Wpis z mikrobloga

@Pooodi: A skąd w Polsce jesteście? Zróbcie sobie wyprawę samochodem przez kraje bałtyckie a na końcu prom Tallin-Helsinki. Szybszy droższy, tańszy wolniejszy ale i tak chyba tylko 2-3h. Gdybyście się uparli to możecie nawet samochód/samochody zostawić w Tallinie i do Helsinek tylko dopłynąć :) Taniej! Wysiadacie w centrum! :)

Jedyny koszmar to trasa przez Polskę w tych pólnocno-wschodnich regionach, dalej już ruch minimalny a i fajne drogi z widokami :)
Czyli mówisz, że trasa po wyjechaniu z Polski całkiem całkiem?


@Pooodi: Bardzo! Drogi w większości stare ale ruch minimalny i jest po prostu główna trasa poprowadzona przez wszystkie kraje bałtyckie. W Polsce jest 10x gorzej bo albo kręte odcinki między wioskami/miasteczkami albo tylko raz po raz nowy fragment planowanych tras. Współczuje ludziom z tego regionu którzy jeżdżą samochodami do Europy.
@Pooodi: do Helsinek nic taniego nie lata ZTCW, ale do Turku już tak - Wizzair z Gdańska. Z Turku dostaniesz się do Helsinek autobusem (np. bliźniaczym do Polskiego Busa - OnniBus.com ) albo pociągiem. Autobus jedzie o 2h, pociągiem nie jechałem więc nie powiem ile.
Bilety na autobus można dostać od 6 €.
@Pooodi: Podbijam kolegę wyżej. Najtaniej jest przez GD do Turku (ok 150-200zł WizzAir w 2 strony w tych okolicach). Z turku Autobus/Pociąg ok 10e.

Jest jeszcze jedna, ciekawa droga. Lot z Warszawy do Tallina (LOTem), potem promem. Wychodzi trochę drożej bo lot można dostać za ok 300-400zł (przynajmniej ja tak leciałem) a prom to koszt 39e za bilet w 2 strony. Ciut drożej jednak Tallin zdecydowanie warto zobaczyć :)