Wpis z mikrobloga

@NieznanyAleAmbitny: @kony_91: w przeliczeniu na złotówki zapłaciłem za cały dzień u sąsiadów ludzi u których wynajmowałem apartament 200zł, prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia czy to drogo czy tanio (nie porównywałem cen, po prostu podszedłem jednego dnia wieczorem jak przykrywali sprzęt jakimiś plandekami i spytałem czy mogę jutro wypożyczyć). Motorówka była tego typu jak poniżej zatankowana pod korek, zabrałem żonę na jakąś wyspę i było fajnie.
costadelsol - @NieznanyAleAmbitny: @kony_91: w przeliczeniu na złotówki zapłaciłem za...

źródło: comment_fkryrXy72ZCXwmFu27uisa9dpJ8uGAHe.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kony_91: ta miała kluczyk jak do samochodu, kierownicę i obok coś jak w samolotach, wajcha w górę (gaz do dechy) i w dół (zwalnianie). Takie coś też jest w szynobusach. Ogarnięcie pływania zajęło mi minutę, ale do najbliższej wyspy dopłynąłem jak po pijaku, no i była dość dynamiczna, więc ostry skręt być może mógł się zakończyć jakąś wywrotką. Miałem pasażera, więc nie szalałem.
UPDATE: Teraz tak sobie myślę, że płaciłem tanio
  • Odpowiedz