Wpis z mikrobloga

Zawsze chciałem się napić miodu pitnego albo wina z takiego prawdziwego, surowego, glinianego kubka.
Jako że urlop i czasu wolnego sporo, postanowiłem sam sobie taki kubeczek zrobić.
Początkowo plan był żeby glinę sobie kupić na alledrogo albo w jakimś Lerła Merle, ale jak robić samemu to samemu.
Jestem na razie na etapie pierwszym - pozyskiwanie gliny, trochę dałem ciała z wyborem miejsca w którym kopałem, po +/- godzinie czasu miałem już dziurę głębokości 1.5m oraz ok. 5kg piachu z gliną (duży % piachu, jak wyjdzie chociaż 300g gliny to będę zadowolony ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Do wiaderka dolałem wody, odstawiłem na trochę i zlałem mętną wodę do osobnego pojemnika,teraz tylko czekać aż glina osiądzie na dnie i zlać wodę.
Napiszę jutro ile materiału pozyskałem, bo dzisiaj już nie będę miał czasu żeby za to się zabrać ( ͡° ʖ̯ ͡°).

A, zdjęcia dodaję w komentarzach.
#diy
  • 9
  • Odpowiedz