Aktywne Wpisy
![ignis84](https://wykop.pl/cdn/c0834752/a6e1f0f8d9bd4d54de8bb7b6b2cfe9cbaf25d6649a6f24d5ae08df918ff61c49,q60.jpg)
ignis84 +267
Nigdy nie zadawałam pytania "dlaczego mnie, to spotyka, w sensie tak ciężka choroba" Nie żebym chciała żeby dotknęła kogoś innego, nikomu tego nie życzę, nawet największym zwyrodnialcom. Dlaczego? Ponieważ, chyba nie jestem takim człowiekiem, zawsze staram się dostrzegać szerszą perspektywę i wiem, że ludzie żyją w jakiś sposób, bo chyba nie znają innego. Jeśli ktoś doświadczył od dziecka wiele przemocy, to jak miał wyrosnąć na dobrego człowieka?
Znał tylko siłę i ból,
Znał tylko siłę i ból,
![ignis84 - Nigdy nie zadawałam pytania "dlaczego mnie, to spotyka, w sensie tak ciężka...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b995d1913a6025c31e02f6f26778640211667e7aa7b88175d3e8f3288a0c9385,w150.jpg?author=ignis84&auth=3f28a67cb0a98b0ca6e69609462dc4ea)
źródło: IMG-20240127-WA0002
Pobierz![Kadet20](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f12f19270ae83688c95ff42f8c2c2cdeacab905d713b155e424978f94a00c247,q60.jpg)
Kadet20 +14
K#rwa, człowiek poszedł dziś na zakupy do galerii handlowej i z ręką na sercu mówię. Widzisz gościa z wielkim napisem na kurtce Calvin Klein albo jakąś kobitkę z torebką Louis Vuitton to na 99% Ukrainiec/ka xD Możecie mi cisnąć że uj mnie to obchodzi i że zazdrosny jestem bo kasę mają. Tak k#rwa, jestem zazdrosny bo są dziani a ja we własnym kraju czuję się jak ten dziad przy nich. Tak, mam
Tytuł: Szkice o ekonomii marksowskiej
Autor: Joan Robinson
Gatunek: Ekonomia
★★★★★★★☆☆☆
Bardzo ciekawa książeczka (130 stron) porównująca Kapitał Marksa z ekonomią ortodoksyjną (czyli przedkeynesowską) oraz z "współczesną doktryną akademicką" (czyli keynesizmem sprzed 1941 roku). Autorka sama należała do tego ostatniego nurtu, notabene to jedyna kobieta, która prawie dostała Nobla z ekonomii - nie otrzymała go przez chwalenie Północnej Korei xd. Robinson słusznie wytyka najsłabsze punkty teorii Marksa, razem z laborystyczną teorią wartości i pomysłem, by na niej oparte były w socjalizmie ceny. Dodatkowo w książce znajduje się List keynesistki do marksisty oraz Wstęp do "Akumulacji kapitału" Róży Luksemburg, który jest w stosunku do Akumulacji tym, czym Szkice dla Kapitału, choć w wersji znacznie krótszej. Plusem tego dzieła jest bardzo przyjemny język, jakże odmienny od stylu Marksa. Minusem jest niezrozumienie prawa Saya w stylu keynesowskim. Brzmi to prawo"Podaż rodzi popyt" i Keynes myślał, że chodzi o to, że czegokolwiek byś nie wyprodukował, ktoś to kupi. W myśl tej interpretacji w gospodarce rynkowej bezrobocie czy nadprodukcja są niemożliwe. Tymczasem w prawie tym chodzi o to, że żeby zaoferować jakiś towar, trzeba wcześniej zakupić środki produkcji. Książka tym niemniej warta polecenia.
#neuropa #ksiazki #czytajzwykopem #ekonomia
#bookmeter
źródło: comment_3p4zaPq2H52bv5Xlvaa1WG3HkGpBgaXj.jpg
Pobierz@BarekMelka: ortodoksyjna to chyba keynsowska też