[musol]

Witam #krakow od sierpnia zamierzam się przeprowadzić do waszego pięknego miasta (kielce),chciałbym się zapytać z tego powodu o: Czy są takie miejsca w których lepiej nich nie przebywać bo można dostać w dziąsło (pewnie Nowa Huta,) miejsce okryte złą sławą? Może ma ktoś do wynajęcia jeden pokój w okolicach Bronowic (do 3km)?

[M.....9]

@musol: Nowa Huta nie jest taka zła. Przez ostatnie lata trochę się zmieniło.

Na pewno nieciekawe miejsca to Prokocim i jego okolice.

btw. w dziąsło też łatwo dostać wieczorową porą na Rynku Głównym od pijanych Angoli.

[codi_krk]

@musol jedz na kurdwanow, prokocim, kozlowek... a później się wypowiadaj o Nowej Hucie...

[vipperek]

@musol: Nowa Huta to troche rozlegle okreslenie, ta najstarsza czesc dzisiaj jest bardzo spokojna, sami emeryci. Kurdwanów słynie z potyczek na maczety, ale mieszkalem tam rok i w sumie zadnego przypalu nie widzialem, troche sebixów (jak na kazdym blokowisku) i tyle. Jezeli szukasz spokojnego miejsca to unikaj wynajmowania mieszkania wlasnie w typowych blokowiskach z wielkiej plyty, a szukaj czegos w nowszych osiedlach (Ruczaj, Borek, nowe Bronowice etc.), tam zazwyczaj mieszkaja 30latkowie

[musol]

@codi_krk: dobrze przepraszam

[musol]

@vipperek: Dziękuję

[4.....n]

@musol: Poza Starym Miastem i Grzegórzkami jest spokojnie. Według statystyk policyjnych: najbezpieczniej w Nowej Hucie i w Bieżanowie-Prokocimiu

[CynicznySkurczybyk]

@4d1n: Serio? Mieszkałem na Grzegórzkach pół roku i nie tylko sam nie doświadczyłem nic przykrego - nawet nie słyszałem o żadnej sytuacji. Skąd pogląd, że Grzegórzki są niebezpieczne?

[Andczej]

@CynicznySkurczybyk: aleś nie wyłapał sytuacji

[4.....n]

@CynicznySkurczybyk: Część Grzegórzek bliżej centrum. Więcej #!$%@? i naćpanej hołoty z centrum. Wiadome, że im głębiej w osiedla, tym bezpieczniej.