Aktywne Wpisy
Linnior88 +112
Jak to jest że ludzie inteligentni , ciągle mają jakieś wątpliwości, nie wierzą w siebie a osoby głupsze zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadaly i są takie pewne siebie ?
Czy to chodzi o to że osoba inteligentna ma wyższy poziom samoświadomości ?
Czy to chodzi o to że osoba inteligentna ma wyższy poziom samoświadomości ?
Cinoski +60
Siostra ze szwagrem planują kupić samochód za 100k, oboje dymają w kołchozach, mają dziecko, małe mieszkanie ale kurde suv musi być. Jeszcze spytali czy im pożyczę 20% bo nie mają.
Oj powiem wam Mireczki, że nie ma nic gorszego niż strata wzroku. Stulejka ci pęknie, rodziców oszukasz i papieża obrazisz ale mało kto stracił wzrok. A ja straciłem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
16 lipca 2008 (16lvl) - wstałem rano i widzę mgłę przed oczami. Tak już było od 2-3dni. Wsiadam w auto i jadę do okulisty. Na badaniu oczywiście oczy zakropione i ja nic nie widzę ale lekarka widzi wszystko. Widzę, że wystraszona i wręcza mi karteczkę z numerem telefonu.
Spanikowałem jak nigdy ale z gabinetu wychodziłem like a boss. W samochodzie naszły mnie myśli. Wzrok a ja na informatyce w technikum. Jedyne hobby to piłka, rower, motocykl i oczywiście komputer. Pękłem. Jak balonik.
Około 8-10km do domu a ja zapłakany i z tymi zakropionymi oczami #!$%@? do domu. Jedyne co widziałem to JEDEN samochód przede mną. Na szczęście jechał tam gdzie ja więc dojechałem bez problemów.
W domu było już dość problemów (o tym kiedy indziej). Wchodzę do domu w stanie jak wychodziłem z gabinetu. Wiadomo. Zbieram pierdoły z chaty, resztę dokumentów i idę do taty.
Ojciec się zdenerwował nie mniej ode mnie. Dzwoni do lekarki i jedyne co usłyszał to ubierać się i jazda na Katowice. Tam już na was czekają.
Oczywiście ja #!$%@? wewnętrznie ale jedziemy. Ludzi w szpitalu miliony ale oto ja wszędzie priority pass. Ludzie z gabinetów usuwani bo Damian przyjechał. Od 11/12 zjeździliśmy 2 szpitale w Katowicach. O 23/24 skończyliśmy objazd. Nie pamiętam kiedy i jak zasnąłem.
Na następny dzień już leżałem w Gliwicach na oddziale onkologii. Nie był to rak od mirko. Był to guz siodła tureckiego.
Po dwóch dniach w Gliwicach straciłem wzrok. Na szczęście zdążyłem przed dwa dni poznać wszystkich z personelu i osobę z którą leżałem w pokoju więc wiedziałem co się w około mnie dzieje.
Podaj, przynieś, zawołaj, zaprowadź mnie - To wszystko robił dla mnie Wojtek. Po badaniach ubierał się w cywilne i szedł na miasto. Codziennie. Naprawdę w porządku gość.
Ja nie widzę już kompletnie NIC. Najgorsze uczucie w życiu. To nie jest to samo co zamknąć oczy albo je zasłonić. Masz świadomość, że w każdej chwili możesz odsłonić oczy.
Mijają dni na tabletkach, badaniach, testach. Miliony myśli. Nie miałem w głowie nic innego oprócz "co będzie dalej" itd.
Pewnych nawyków się przez parę dni nie zapomina. Po 3 dniach budzę się. Słoneczny poranek i słyszę ją. MUCHA lata obok mnie a ja jakby nigdy nic wstaję i ją z gazety zabijam.
Jakbyście zobaczyli minę Wojtka ( ͡° ͜ʖ ͡°) A ja widziałem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
NIE MA LEPSZEGO UCZUCIA. Uśmiech mi nie schodził długo z twarzy. Do dzisiaj biorę tabletki. Po drodze odwiedziłem jeszcze parę szpitali i miałem wiele innych przygód. Może kiedyś znowu na nocnej wyleję trochę historii. Wiem, że ściana tekstu ale dziękuję, że przeczytałeś użytkowniku mirkobloga.
Z fartem, mirku.
@smieszekzagranico:
Osobiste - Najlepsze lata w szpitalach. Obecność w szkole 30-40% więc właściwie byłem gościem.
W szpitalach spędziłem sporo czasu. Poznałem świetnych ludzi i miałem sporo "przygód". Nie był to stracony czas ale jednak szkoda mi, że nie
Najważniejsze, że widzisz :)
Do odwołania mam brać tabletki. Cholernie mocne. Ja się przyzwyczaiłem ale przyzwyczajanie się nie było najprzyjemniejsze
Przed okulistą głowa mnie bolała. 6miesięcy. A ja głupi APAP jadłem jak cukierki zamiast do lekarza iść. Były momenty, że z bólu byłem bliski omdlenia.
6 miesięcy głowa boli ALE CO JA TAM MŁODY BÓG JESTEM. PRZEJDZIE
Żeby przyśpieszyć polecam od razu rezonans magnetyczny. Prywatnie 800zł mnie to kosztowało w 2009roku. Ewentualnie tomograf w szpitalu. Za darmo ale czekasz w kolejce.
Skąd pomysł, żeby o tym wszystkim napisać, tak "po latach"?
Będę kiedyś na nocnych pisał resztę
Z fartem, dobrej nocy :)