@Mehqods: no to najlepiej i możliwe, że tak zrobię, bo moja siostra przylatuje w odwiedziny, a my jak papę otworzymy to gadamy do 6 rano :) do tego w karty się będzie grało.... jak ja się nie mogę doczekać;_;
@Sudokuu: wbrew pozorom, to nie kosztuje wszystko miliardów erło. :) właśnie zamawiałam bilety na egzamin pod koniec lipca i w dwie strony majorka-bremen płacę 130€, jak na środek sezonu to bardzo mało :)
@tusiatko: Widzę, że 3 rok to chyba najlepsza pora, żeby się wyszaleć. Nie aż tak drogo jak myślałem, ale jeszcze trzeba wziąć pod uwagę jak często podróżujesz. Btw z chłopakiem rozmawiasz po angielsku czy po francusku?
karwa caly komentarz sie skasowal... no dobra od nowa :P latam w semestrze przynajmniej raz albo dwa w miesiacu, ale da sie wyrobic ze stypendium i z tego co dorobie, poza tym czasem moj chlopak kupuje bilety, bo i tak latam praktycznie tylko ja, bo sie bardziej oplaca ( on musialby brac ekstra dni wolne, a w hiszpanii jest tak, ze jak wezmiesz piatek i poniedzialek to sobota i niedziela tez Ci
@Sudokuu: no to skomplikowane :) jeden z moich braci, który mieszka w Polsce zawsze mówi " jaaa to się już nie orientuje gdzie Ty jesteś" :) W sumie tak długo to robię, że to stało się normalnością. A nie będę za każdym razem pisała na wypoku, że lecę znowu do Niemiec albo znowu na Majorkę, bo by mnie pożarli :P
Jak już skończę pisać ten projekt i wrócę z Rzymu, to jeden ranek poświęcę na poranek omwschodzie słońca, bo wschody słońca w lecie są najlepsze ;_;
Komentarz usunięty przez moderatora
@Sudokuu: wbrew pozorom, to nie kosztuje wszystko miliardów erło. :) właśnie zamawiałam bilety na egzamin pod koniec lipca i w dwie strony majorka-bremen płacę 130€, jak na środek sezonu to bardzo mało :)
Teraz już rozumiem, bo czasami czytam twoje wpisy, 'a ta @tusiatko znowu gdzieś wyjechała, o co tu w ogóle chodzi?' :p