Wpis z mikrobloga

Tak, właśnie dzisiaj mija rok odkąd ta bestia jest ze mną. Łatwo nie było, na początku chciał zjeść wszystko, co tylko znalazło się w jego otoczeniu. Na pierwszy ogień poszły moje nowe buty, których nigdy nie założyłam oraz skórzany plecak. Był największym postrachem osiedla, kiedy wychodził na podwórko wszyscy sąsiedzi z psami od nas uciekali. Weterynarz radził grupową psią terapię :D. Serio, są takie spotkania! Sypała się z niego sierść i menda szczekała w nocy nawet jak ktoś w bloku spuszczał wodę w toalecie :D. Nie raz zjadł ze stołu muffiny, ciasto czekoladowe, czekoladę, a nawet bigos, po którym tyle pił, że obudził mnie o 4 rano, by iść na spacer. Dziś nawet dorwał 3 bułki z blatu, ale dał radę zjeść jedynie 2. O zepsutym laptopie już wiecie.

To nic.

Stefan jest cudownym stworzonkiem, który obdarza ogromną miłością. Jego radość, kiedy wracam z pracy jest trudna do opisania. Ma swoje hobby jakim jest podróż samochodem (pcha się nawet do obcych aut). Nawet teraz nie daje mi napisać tego wpisu, bo liże mnie po ręce. Nie wiem jak ktoś mógł go przywiązać do drzewa… Takich psiaków jak Stefanek jest setki w schroniskach i czekają na swój nowy dom. Polecam!

#pokazpsa #psy #feels #smiesznypiesek #coolstory
patusia - Tak, właśnie dzisiaj mija rok odkąd ta bestia jest ze mną. Łatwo nie było, ...

źródło: comment_idrIH2oXkdixCIqox4ZMxgohKU6L28bo.jpg

Pobierz
  • 26