Wpis z mikrobloga

Mirki nie palę od czerwca 2015, ale mam mega zajebistą ochotę zapalić. Czy zapalenie chociażby jednego papierosa oznacza natychmiastowy powrót do palenia? Czy palenie Majkela Jordana jako zastępstwa może spowodować powrót do palenia? Zastanawiam się również nad zakupem e-papierosa z liquidem pozbawionym nikotyny dla samego rytuału palenia, żeby oszukać mózg i drzemiący wewnątrz mnie nałóg. Co sądzicie? ()
  • 14
@paninzynier: ale dwa lata temu zacząłem brać tabakę i tak się uzależniłem, że jedno opakowanie dziennie wciągam. Nie kupuję już jednej sztuki. Zawsze mam przy sobie co najmniej dwa opakowania jakby mi się skończyła. Czasami ciężko jest dostać i wolę być zabezpieczony.
@paninzynier: na pewno lepsza niż liquid. Można zażyć wszędzie, nawet w szpitalu na sali operacyjnej, w samolocie. Z elektronikiem już nie bardzo. No i to sama natura, nie trzeba baterii zmieniać, nic wlewać.
@paninzynier: @deyna: otóż to, liquid czy inne zastępniki cały czas podtrzymują przyzwyczajenie. Bujda na resorach z tym, że liquidy nie szkodzą. Do tego są większą pułapką jeśli chodzi o przedawkowanie nikotyny, bo papierosa wypalisz i masz poczucie przyjęcia jakiejś dawki. W elektronicznych tego nie ma.