Wpis z mikrobloga

@iLovePierogi: a po co o tym mówić? Niech udadzą się do specjalisty po pomoc. Wszystkie osoby spod znaku LGBT posiadają wadę wrodzona bądź nabyta związana ze swoją orientacja seksualna. I tak samo jak da się żyć z krzywa przegroda nosowa tak samo można żyć z tym problemem. Jednak nikt o zdrowych zmysłach nie zdecydowalby się na to samodzielnie.
@zebatykocur: strasznie chaotycznie piszesz

Wszystkie osoby spod znaku LGBT posiadają wadę wrodzona bądź nabyta związana ze swoją orientacja seksualna.

Jaką to "wadę wrodzoną" posiadają osoby z inną orientacją?
Mogę się zgodzić, że w przypadku osób transseksualne występuje taką "wadą" jest różnica pomiędzy identyfikacją płciową, a ciałem.

Po co o tym mówić? Na przykład po to, by inne osoby, które mają ten sam problem wiedziały, że nie są z tym same i
@iLovePierogi: geje i lesbijki to ślepy zaułek rozwoju naszego gatunku. Im jest ich mniej tym lepiej.
Powtarzam jeżeli ktoś widzi u siebie problem niech idzie do specjalisty. Czy ty spędzasz swój wolny czas na poznawaniu wszystkich potencjalnych chorob żebyś w razie choroby wiedział że nie jesteś sam?Homopropaganda nie ma nic wspólnego z chęcią pomocy innym.
@zebatykocur: osoby homoseksualne to nie żaden zaułek, homoseksualizm to nie etap rozwoju, a raczej pewna różnorodność występująca w społeczeństwie. Ich udział procentowy raczej się nie zwiększy ani nie zmniejszy więc takie "im mniej tym lepiej" raczej się nie spełni. Problem pojawia się wtedy, gdy homoseksualiści nie mogą się ujawnić ze względu na presję społeczną czy obawę przed odrzuceniem i z tym moim zdaniem trzeba walczyć.
@iLovePierogi: "Różnorodność" słowo wyjęte żywcem prosto z materiałów homopropagandowych. Powiedz mi szczerze czy chciałbyś aby twoje dziecko było LGBT.
"Im mniej tym lepiej" to nie jest moje życzenie tylko fakt. Osobiscie nie mam wpływu na liczebność LGBT.
Zgadzam się ze z opisanym problemem trzeba walczyć natomiast wystarczy zobaczyć jak wygląda implementacja programów typu Diversity w firmach. Jest to typowa lewacka praktyka. Poczytaj sobie dokument dostępny w sieci pt. "Otwierając się na
@zebatykocur: różnorodność to jeden z głównych postulatów filozofii postmodernistycznej i podstawa istnienia społeczeństwa informacyjnego. Dlaczego tym lepiej? Przecież Ci ludzie nie są w niczym gorsi ani lepsi tylko z powodu swojej orientacji. Czy chciałbym, żeby moje dziecko było LGBT? Kiedyś odpowiedziałbym pewnie coś w stylu "w sumie to jest tolerancyjny ale moje dzieci powinny być hetero", a dziś... dziś chciałbym żeby były szczęśliwe, bez względu orientację, bo to nie ona stanowi
@iLovePierogi: Myślę po prostu, że nikt sam z siebie nie chciałby być LGBT. Łatwiej żyć i być szczęśliwym osobom heteroseksualnym.
Moje pytanie dotyczyło raczej twoich preferencji odnośnie potomka w stylu "chciałbym żeby to był zdrowy chłopiec". Kto o zdrowych zmysłach doda "... i gej żeby ten świat był chociaż trochę bardziej barwny"?
Odnośnie ulotki to powinna ona się kończyć na stronie 8. na której mowa o orientacji seksualnej w kontekście kodeksu
@artpop: Wkiłeś jeden z linków na który chciałem cię naprowadzić. Co chciałeś tym udowodnić? Uważasz, że psycholodzy, seksuolodzy, prawnicy to nie są specjaliści a wsparcie to nie forma pomocy?