[A.....o]

Futbol skończył się na 2006 roku, ewentualnie jeszcze można by go podciągnąć pod 2010 rok. Teraz to jest marna podróba tego co było kiedyś. W dobie internetu, celebrytów, lansowania się zamiast gry w piłkę? Gdzie te gwiazdy dawne? Dzisiaj każdy piłkarz nie ma stylu, klasy jak dawniejsi zawodnicy. Ten wpis to trochę jęczenie starego dziada, ale taka prawda.
#pilkanozna

[appylan]

XD

[tak_wlasnie]

Xd

[tehSpirit]

@Axelio: bait ale odpowiem, ty tęsknisz bardziej za swoimi idolami z dzieciństwa z którymi się utożsamiałeś czyli strzelam że Ronaldo Baggio Itd. Piłka się rozwija i nie wmówisz mi że skończyła się na 2010 roku. No ale uważaj co chcesz

[A.....o]

@tehSpirit: trochę innych idolów miałem niż ronaldo czy baggio, ale coś w tym jest

[S.....e]

@Axelio: Z ciekawości - jakich miałeś idolów?

[A.....o]

@Saute: piłkarskich to hmmm Beckham, Davids, Zidane, Thiery Henry, Barthez w ogóle cała francuska drużyna wtedy

[S.....e]

@Axelio: To podobnie mam, miałem idoli. Zwłaszcza Davids. I odczucia jednakowe jakoś tak - jakoś piłkarze byli wtedy charakterystyczni i każdemu można było coś przypisać:
Zidan - przegląd pola + ruletka
Beckham - Wolne magiczne.
Carlos - torpeda w nodze
Giggs - rajdy lewą stroną
Overmars - żelazne płuca
Van Nistelrooy - największy lis pola karnego
Davids - no pitbull w defensywie.

Teraz też są dobrzy piłkarze, to nie ulega wątpliwości,

[A.....o]

@Saute: ktokolwiek z tej starej gwardii (nie tylko z tych nazwisk co wymieniliśmy) gra jeszcze gdzieś?

[S.....e]

@Axelio: Chyba nikt :< Ronaldinho, Kaka - plątają się gdzieś po ligach brazylijskich, Pirlo jeszcze ciągnie, Buffon jako jedyny się ostał w Juventusie, Del Piero chyba też skończył, Raul, Morientes też odwiesili buty na kołku.

Tak w sumie nostalgłem ostro teraz, bo zdałem sobie sprawę, że "coś się skończyło" i przegapiłem zmianę pokoleniową wśród piłkarzy - nowi jak Pogba, Griezman, Koke, Neymar - pojawili się po prostu z dupy ale jakoś

[A.....o]

@Saute: neymar pojawił sie z nikąd
mnie dzisiejszy futbol w ogóle nie kręci
faule - ledwie muśnie go ręką albo brzuchem, a ten już pada teatralnie jakby mu dał kopa z całej siły
też koszulki miałem i też w białymstoku kupowane, ale akurat nie na ryneczku (chyba). Był kiedyś taki sklep Alsport (czy jakoś tak) na Warszawskiej)

[Maestro333]

neymar pojawił sie z nikąd

Zanim przyszedl do barcelony to #!$%@? ostro w lidze brazylijskiej i byl tam mega gwiazda (gral nawet w telenowelach). W pierwszej druzynie santosu zaczal grac w wieku 17 lat i gral tam chyba 3 lata 103 mecze i 54 bramki. Nie trzeba bylo byc wielkim znawca zeby wiediec kto to jest, bo bylo o nim glosno. Ja go znalem z kompilacji z youtuba tak jak pewnie wielu