Wpis z mikrobloga

@MacDermot: Bo przełaje z założenia nie są do tego przystosowane (choć się zdarza), przełaj ma być nastawiony na zawody. Co innego gravel, który jest bardzo blisko bo kusi tak samo uniwersalnością i jest przystosowany do jazdy użytkowej, a nie godzinki po pętli.

Ostatnio obczajałem temat i strasznie dużo sakwiarzy w USA przerzuciło się z trekingów na gravele.
@fixie: W porównaniu z Accentem to ma trochę gorszy osprzęt.
@shusty: Niestety rowery tego typu są drogie i prawie niedostępne w Polsce więc planowałem trochę pozmieniać w przełaju.To byłoby tańsze niż np. dokładanie barana do trekkinga.
@fixie: Chyba mamy zwycięzcę. Dzięki Cumplu. Nie byłem przekonany do Clarisa i tarczówek ale w zasadzie teraz jeżdżę na Acerze. Rama jest super. Jak zajeżdże Clarisa, to po prostu wymienię na 105 i będzie dobrze.
@MacDermot: można jeszcze poszperać po sklepach zachodnich, a moim zdaniem najlepszą opcją byłoby dołożenie do Authora Ronin, nawet kosztem rady byłego prezydenta (; Tam masz wszystko, ramę stalową (najlepsza opcja pod bikepacking) przystosowaną pod sakwy, błotniki itp., nową Tiagrę, również tarczówki. Jest na mirko użytkownik tego roweru, ale loginu nie pamiętam.
@shusty: wygoda, łatwość naprawy, fabrycznie tego typu rowery mają już dziurki montażowe pod sakwy, błotniki, czasem i dodatkowy koszyk, cena. dlatego też rowery wyprawowe w zdecydowanej większości są na stali.
@fixie: Dlaczego to zawsze tak wygląda? Masz jakiś upatrzony model, nagle ktoś wylatuje z rowerem, który jest w sumie tylko 1000 zł droższy i Ł#!$%@?. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zabiłeś mi klina tym Authorem, jest świetny.
W sumie w Dobrych Sklepach Rowerowych mają teraz jakiś system ratalny...
@MacDermot: Jak uda ci się utargować to czemu nie, ale blisko ceny katalogowej wg mnie się nie opłaca.

Za to sam rower uwielbiam, ostatnio wybrałem się na kilku osobową ustawkę MTB, nie powiedzieli mi jednak że na fullach będą po prostu enduro w lesie uprawiać, a nie XC... No cóż... po jechałem za nimi i bardzo znanym mi lesie zjeżdżałem tam gdzie nawet bym nie pomyślał o jeździe rowerem i spacerze.
@MacDermot: idziesz do sklepu i mówisz, że interesuje Cię dany model w podanej przez ciebie cenie.
A jak sprzedawca będzie chciał zbić cię z tropu, to mu powiesz, że założyłeś sobie taki pułap cenowy za daną klasę roweru. I upieraj się przy swoim do końca, aż mu żyły wyskoczą na karku.