Wpis z mikrobloga

Pakt Putin-Orbán pomoże w budowie Nord Stream II?

Premier Viktor Orbán spotkał się dzisiaj z Władimirem Putinem. Wiele wskazuje na to, że długofalowym efektem rozmów będzie zacieśnienie bilateralnej współpracy w sektorze energetycznym, co może stanowić zagrożenie z punktu widzenia koalicji państw protestujących przeciwko planom budowy rurociągu Nord Stream II.

Choć nie podano do publicznej wiadomości dokładnego wolumenu surowca, który zakupią Węgrzy, to na podstawie dostępnych danych można szacować, że wyniesie on ok. 5-6 mld m3 rocznie. Wiele wskazuje na to, że cena „błękitnego paliwa” będzie nad wyraz korzystna, ponieważ premier Orban wyraził podczas konferencji prasowej "wdzięczność" za to, że węgierscy konsumenci będą mogli korzystać z „taniego rosyjskiego gazu”.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku, podczas wizyty Władimira Putina, zawarto szeroko zakrojone porozumienie dotyczące sektora gazowego - Węgrzy uzyskali wówczas zwolnienie z obowiązywania klauzuli „take-or-pay” oraz możliwość „przeniesienia” części zaplanowanych dostaw na inne okresy - te ustalenia pozostały niezmienne.

Wiele wskazuje na to, że po chwilowym ochłodzeniu relacji na linii Moskwa - Budapeszt jesteśmy właśnie świadkami powrotu do status quo ante, który może (jeżeli znajdzie potwierdzenie w kolejnych miesiącach) okazać się nad wyraz szkodliwy z punktu widzenia polskich interesów.

Premier Viktor Orbán zapowiedział, że Węgry i Rosja wzmocnią współpracę gospodarczą, która służy interesom obydwu państw - dotyczy to przede wszystkim sektora energetycznego. Ponadto, zdaniem przywódcy FIDESZ-u, izolacja Rosji na arenie europejskiej jest „niepraktyczna”, ponieważ bezpieczeństwo i stabilność regionu mogą być osiągnięte tylko w kooperacji ze stroną rosyjską.

Wszystko wskazuje na to, że Węgry będą bliskim partnerem FR w wytyczaniu „nowej drogi rosyjskiej energii” przez co należy rozumieć kwestię budowy gazociągu Nord Stream II - również takie deklaracje, choć niezupełnie wprost, zostały dzisiaj wygłoszone. Trzeba także pamiętać, rozprawiając o wzajemnych synergiach, że węgierski MOL wydobywa obecnie ok. 500 tys. ton ropy ze złóż naftowych ulokowanych w Zachodniej Syberii i są plany zwiększenia tego wolumenu. Władimir Putin zapowiedział tutaj „pomoc” i nie można wykluczyć, że ceną będzie wycofanie się Budapesztu (lub po prostu zdystansowanie) z koalicji protestującej przeciwko rurociągowi Nord Stream II.

Podczas spotkania Węgrzy uzyskali także potwierdzenie „moskiewskiej pożyczki" na budowę dwóch nowych bloków w elektrowni atomowej „Paks”. Przez pewien czas wydawało się, że jest ona zagrożona, ponieważ takie wnioski płynęły ze styczniowego oświadczenia rosyjskiego wiceministra finansów. Można to odbierać, jako sposób „dyscyplinowania” węgierskich partnerów, którzy byli sygnatariuszami listopadowego listu protestacyjnego wobec wspomnianego już rurociągu Nord Stream II. Dla Węgrów byłby to spory cios, ponieważ ma ona opiewać na 10 miliardów euro (preferencyjna linia kredytowa rozłożona na 30 lat) i stanowić ok. 80% całej inwestycji.

Władimir Putin konsekwentnie realizuje swoją strategię polegającą na stopniowym „wyciąganiu” kolejnych elementów z koalicji państw, które kontestują plany związane z rozbudową magistrali biegnącej po dnie Bałtyku. Ewentualne wycofanie się z niej Węgier - polegające choćby na „milczącej zgodzie” - byłoby nader niekorzystne z polskiego punktu widzenia.


http://energetyka.defence24.pl/310101,pakt-putin-orbn-pomoze-w-budowie-nord-stream-ii

Opór Węgier wobec Nord Stream 2 ma jednak inne podłoże niż w przypadku Polski, co jest ważne dla interpretacji ich stanowiska. Wynika on z faktu, że nowy projekt Gazpromu ma zastąpić Gazociąg Południowy, czyli South Stream, zablokowany przez Komisję Europejską, w którym Węgrzy chcieli wziąć udział. Węgry mogą zaakceptować Nord Stream 2, jeśli dostaną rekompensatę od Rosjan, jak zrobili to już Czesi, dla których ten projekt nie stanowi zagrożenia z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego. Praga nie wsparła krajów Grupy Wyszehradzkiej w proteście ministrów odpowiedzialnych za energetykę przesłanym do Komisji Europejskiej, bo wybrała lepsze relacje z Niemcami. Węgrzy mogą w pewnym momencie porzucić tę krytykę ze względu na potrzebę utrzymania dobrych relacji z Moskwą.


http://biznesalert.pl/orban-przedluza-umowe-gazowa-z-putinem-daje-prztyczka-opozycji-i-brukseli/

#wegry #rosja #energetyka #geopolityka #bekazpisu #neuropa #polityka
Doctor_Manhattan - Pakt Putin-Orbán pomoże w budowie Nord Stream II?

 Premier Vikto...

źródło: comment_6daCqigfXWfch3o7uleWcVNo7iXM13L7.jpg

Pobierz
  • 11
@Doctor_Manhattan: chlip chlip, co za płacz rusofobów :) Portaliki jak defence24 czy biznesalert Jakóbika potrafią nawet dobre wiadomości dla Rosji przedstawiać jako złe, więc powyższy ich bełkot trzeba traktować z przymrużeniem oka.
Węgrzy robią deal z Rosją dla konkretnych korzyści. Polska chce robić deal z innymi przeciwko Rosji a nie dla swojej korzyści, więc dlatego nie znajduje nikogo chętnego do współpracy :)
@Doctor_Manhattan: echh. z wami to gorzej jak z dziecmi. kiedy sie nauczycie ze panstwa maja wylacznie wlqsne interesy?
orban jest premierem wegier a nie polski. to moze byc dziwne do zrozumienia dla kraju ktory mial tylu dsiwnych premierow, z ktorych zaden nie prowadzil gry politycznej na korzysc wlasnego panstwa.

a dwa, to wegrom wcale nie zalezy jakos na miedzymorzu. sa otoczeni przez w miare stabilne panstwa nie roszczace sobie do nich