[Krankola]

Czy tylko ja uważam, że organizowanie hucznego weselicha to strata kasy, strata czasu i niepotrzebne nerwy?
#pytanie #rozkminy

[kfasu]

@Krankola: Organizacja wesela niewiele się różni od organizacji małego obiadu dla najbliższych. Wiec nerwy podobne.
Ale faktem jest ze na wesele idzie majątek

[MatHappy]

@Krankola: @Krankola: Niebieskie zaplusują, różowe pominą!

[vlodar]

@Krankola: Miałem takie same podejście, ale teraz zrobiłbym jeszcze jedno gdybym mógł. Hajs się będzie zgadzał o ile nie przesadzisz z jakością, a pójdziesz w ilość gości. Koszty stałe rozłożą się na większą ilość gości i prezentów :D

[winiarro]

@Krankola:

[tapanika]

@Krankola: Patrz na to jak na wakacje - bulisz i liczysz, że będą udane. Tutaj jest tak samo. Ostatecznie i tak nie masz z tego nic poza wspomnieniami. Ja na swoich obu weselach miałem uczucie wyjątkowości i w ogóle mi nie jest szkoda kasy, która na to poszła.

[michau15]

@Krankola: Wesele się ma raz w życiu (z takiego wychodzę założenia). Ja robiłem na 200 osób i zrobiłbym je jeszcze raz, bo było elegancko ;)

[Pawel24]

@Krankola: Jak kiedys cos takiego powiedzialem wsrod znajomych to powiedzieli, ze mnie #!$%@?...

PS. Oczywiscie w pelni sie z Toba zgadzam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[worldmaster]

Czy tylko ja uważam, że organizowanie hucznego weselicha to strata kasy, strata czasu i niepotrzebne nerwy?

@Krankola: Poprawię:

Czy tylko ja uważam, że hajtanie się, organizowanie weselicha to strata kasy, strata czasu i niepotrzebne nerwy?

[Ragnarokk]

@MatHappy:
Szczerze to znam więcej takich różowych niż niebieskich. Niebiescy częściej zaś są z tych, co na drugim końcu świata lądują w związku z robotą. Ale to tylko moje odczucia, więc dowód anegdotyczny. :)

[kontra]

Czy tylko ja uważam, że organizowanie hucznego weselicha to strata kasy, strata czasu i niepotrzebne nerwy?

@Krankola: to zależy od tego, jaką masz rodzinę i znajomych. Ja byłem pewien, ze większość ludzi będzie świetna i będzie się dobrze bawić. Więc zrobiliśmy wesele i - chociaż było sporo pracy i nerwów przy jego organizacji - nie żałuję ani trochę, różowy też nie. Naprawdę nigdy w życiu tak dobrze się nie bawiłem jak

[maxelm2]

Kużwa ten temat był wczoraJ i przedwczoraj będzie w sobotę i każdy dzień ileż można.

[Yolanty]

@Krankola: Jeśli lubisz swoją rodzinę to wesele nie jest stratą kasy. CO BYŚMY ROBILI BEZ TAKICH TRADYCYJNYCH OBRZĘDÓW W TYM SMUTNYM JAK #!$%@? ŚWIECIE

[U.....i]

@Krankola: Pytanie czy to jest święto dla Was, młodych, czy darmowa wyżerka dla rodziny, którą widujecie 2-3 razy w życiu. Swoje wesele miałem i tak zbyt liczne, bo na 28 osób. A można było robić zwykły obiad na 5-6...

[Kelemele]

@UowcaTroli: do mcdonaldsa tez można zaprosić na fryty i won do domu. Nie zryjcie za moje.

[gnt_1]

@Krankola: Brzmisz jak dziewczyna która powinna zostać moją żoną

[U.....i]

@Kelemele: Można, jeśli ktoś jest mentalnym gimbem. Najlepiej wiejskie wesele w remizie na 350 osób, trwające 5 dni, spłacane przez najbliższe 15 lat. Zajebisty pomysł na życie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[noekid]

@Krankola: znowu to samo, znowu ten temat, ...

[n.....k]

@Krankola: organizowanie jakiegolokwiek weselicha to strata kasy, strata czasu i niepotrzebne nerwy ( ͡° ʖ̯ ͡°)