Wpis z mikrobloga

Wrzucam na prośbę @Fristo moje wypociny z tego wpisu #lodz dla początkujących ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaczynasz na Księżym młynie, specerkiem przez Park źródliska do muzeum kinematografii i ew. Palmiarni. Stamtąd udajesz się w stronę red tower (duży, czerwony biurowiec wynajmowany przez mBank, będziesz widział). Od strony ulicy Sienkiewicza wchodzisz na Offa.

(I tu i tu można dobrze zjeść i wypić i jak chcesz od tego zaczynać, jak nie to o tym za chwilę).

Jak już zobaczysz offa idziesz spacerkiem przez ulicę Piotrkowską. Mniej więcej w połowie drogi do Placu Wolności zobaczysz woonerfy: 6 Sierpnia i Traugutta. Na 6 sierpnia idziesz koniecznie do Piwoteki.
Zjeść możesz też na tej ulicy w Manekinie, ale w tych rejonach jeszcze możesz obaczić:
- Z innej baczki (piwo)
- The eclipse inn (piwo)
- Ganesh (Kuchnia indyjska)
- Gastromachina (prawdopodobnie najlepsza burgerownia we wszechświecie)
- Infinity (niby zwykły drink bar, więc wybierz te wcześniejsze, ale o tym miejscu też pamiętaj. Tanio i sympatycznie).
- Magazyn 82
- Podobno Fabryka krawatów, ale jak mam być szczery to jedno z nielicznych miejsc, w których nie byłem.

Polecam też skoczyć do Ciemni, ale musiał byś mieć co najmniej jedną osobę do towarzystwa, bo wpuszczają tylko od dwóch do czterech osób. Ale warto. Oj warto.

potem dalej w stronę placu wolności podziwiając Aleję gwiazd, pomniki Łodzianów i takie tam. Przed Placem wolności Jest ulica rewolucji, na której znajduje się prze świetna pizzeria (neapolitańska) pomodoro.

Jak już zobaczysz Plac Wolności możesz się znowu uraczyć złocistym płynem w cafe wolność. Akurat to miejsce ma swoje wady i zalety, ale jedno jest pewne: ma świetny widok na Plac Wolności, szczególnie z tarasu (jak jest ciepło oczywiście).

Dalej przechodzisz przez sralnię dla psów zwaną Parkiem Śledzia. Spoko, tragedii niema, chociaż mogło by być lepiej. Tam już widzisz Pałac Poznańskich i Manufakturę. W Pałacu jest muzeum miasta Łodzi, na terenie manufaktury Muzeum sztuki i muzeum fabryki.

Zjeść i wypić możesz tam np. w La Vende, Szpulce, Bawełnie i tym podobnych. Polecam też kręgielnię, ściankę wspinaczkową i laser games :)

Potem wcalasz na Pietrynę i chlejesz w miejscu, na które masz ochotę. Kluby, Puby do wyboru do koloru. Nie daj się tylko wciągnąć panienkom do Mystery vel cocomo :P Oczywiście jak w każdym miejscie, najdłużej czynna jest pijalnia wódki i piwa, ale miejsce zalecane jako ostateczność.

Najtańsze piwo: 3.90 w kebabie na przeciwko infinity
Najlepsze piwo: Piwoteka, z innej beczki

Myślę, że to taka kwintesencja dla "początkującego Łodziania" W razie czego wołajcie, to wymyślę jakiś LVL2 :)
  • 10