Wpis z mikrobloga

@zexan: @dead897: @pan_sting:

Zdaje się, że już to kiedyś gdzieś opisywalem, ale tak w skrócie to :

Level 27. Przed przybyciem tutaj, pracowalem jako logistyk w polskiej firmie, zarobkowo nie najgorzej, ale nuda zaczeła mi doskwierać po 4 latach. Była to nuda zawodowo - społeczna, że tak to nazwę :) Czegoś mi brakowało, jakiejś adrenaliny czy coś. Ratowałem się wypadami tanimi liniami gdzieś w zakątki Europy, ale to było
@pan_sting: Nie będę wypowiadał się odnośnie całej Kanady oczywiście bo nie mam pojęcia. W miiejscu w którym żyje jest bardzo młoda polonia. Przyjazna i chętna do pomocy, całkowicie odmienna od tej europejskiej. Przyjeżdżając tutaj miale, uprzedzenia i chciałem unikać polonii, ale szybko zmieniłem zdanie :)
@gruby007: jesteś w stanie może przybliżyć mi jakieś poczatkowe pracę, które moze złapać 24 letni facet z w miare komunikatywna znajomoscia języka(tak pi razy drzwi oczywiscie), tez chce wyjechac i bede startował z tego, jak to określiles, poziomu trzech zer, a zastanawiam sie gdzie chodzić szukajac zajecia na pierwsze miesiące, zeby miec na czynsz
@dead897: pewnie jakieś prace magazynowe czy gastronomiczne tudzież produkcyjne. To co cię ogranicza to tylko ty i twoje umiejętności, bo nie spotkałem się z dyskryminacją tutaj. Prace szukać trzeba wszędzie, od chodzenia, po wysyłanie ofert onnline. Ja znalazłem poprzez agencje pracy...po 3 miesiacach dostałem umowe na stałe, ale przykładowo inny gostek (kanadyjczyk) z tej samej agencji w tym samym czasie wciąż pracuje przez agencje. Generalnie wyznaje zasadę że kto chce pracować