Wpis z mikrobloga

O #!$%@? kisne aż wstyd. Siedzę sobie właśnie na zmianie, dzisiaj inwentura. Przeglądam różne rzeczy, wziąłem reklamacje do wysyłki. Patrzę zephyrus v2,napisane że cieknie. Zaraz zaraz, nie zamawialismy jeszcze v2. Ziomek przyjął towar którego nie sprzedajemy. No pięknie. xD ale kisne bardziej z czegoś innego. Pamiętacie, że klient zwrócił go bo cieknie? V2 nie miałem jeszcze w rękach więc ochoczo zabieram się za rozkręcanie. Fajne ma napełnianie liquidu swoją drogą. W pudełku nie było bazy rba, więc od razu mi się lampka zapala - pewnie wikingowie nawalili. No więc spoglądam do środka i wiecie co się okazało? Że #!$%@? deck był pusty. Tak - gość włożył bazę bez grzałki i... No kurde nie wiem co sobie myślał xD

Bonus:

Podchodzi pewna Pani i na ladzie 3 portfele kładzie.
- dzień dobry, Pan jest chyba w wieku mojego męża który by Pan wziął?
- eee, jak dla mnie wszystkie wyglądają jednakowo
- ech mężczyźni, to niech Pan zobaczy w środku
- droga Pani, różnią się jedna przegroda
- no to który?
Wskazuje losowy
- wielkie dzięki! Do widzenia.

#opowiescizwyspy
  • 8
@Hark: podejrzewam, że to był po prostu nieświadomy zakup i gość myślał że to już jest grzałka, bo jak to inaczej wytłumaczyć? Za godzinę przychodzi kolega który przyjął te reklamację, już się nie mogę doczekać. xDDD
@Hark: może kupił u nas w innym punkcie, ja jeszcze na swój nie zamawiałem. Teraz zauważyłem że do tego zamienił mu od ręki na v1 xDDD nie ogarniam tej kuwety
@Cummykaze: Ale to zaraz.. To uznajecie reklamacje tylko ze swojego punktu? Bo jeśli kupił w innym punkcie, ale w tej samej firmie, to co za problem? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Hark: żaden, ale zazwyczaj wymieniamy od ręki na sprawny więc lepiej dla klienta jeśli dostanie tam gdzie akurat jest taki sam. Jeśli woli czekać niż jechać do innej dzielnicy miasta to jego problem. Ale biorąc pod uwagę powód gwarancji i wymianę na inny sprzęt to już jest problem. ;)