Wpis z mikrobloga

@rurek49: mojej Misi też urwali raz - jak na razie. Niemniej jednak znam ten ból, trzymaj się ʕʔ
edit. Swoja droga zle nie jest, podstawka nieuszkodzona a sama gwiazde da sie dokupic ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@rurek49: Sam miałem W124 E220

Samochód nie do zajechania. Gdyby nie to, że robiła się dziura w podłodze + progi to bym nim jeździł do dziś. No ale kupiłem nowiutki samochód i też jestem zadowolony. Kiedyś jeszcze wrócę do Mercedesa :)

A gwiazdkę mi kiedyś urwali to przyspawał mi mechanik. ;D
  • Odpowiedz