Wpis z mikrobloga

Kumplowi w pracy taką daliśmy na urodziny.
Wcześniej miał akcję, że go pały zgarneli na manifestacji i nie przyszedł do pracy. Nawet się podśmiewywaliśmy, że były jakieś protesty, a on aktywista i pewnie go zgarneli. A potem inny kumpel znalazł fotkę w wyborczej jak go zgarniają :D
Zabrali mu telefon, więc nawet nie mógł zadzwonić, że nie przyjdzie.

Jakoś ostatnio wygrał z policją w sądzie o niesłuszne zatrzymanie i jakieś tam inne