Aktywne Wpisy
KingaM +34
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
ZenujacaDoomerka +163
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Druga godzina korków wybiła, pół godziny do zamknięcia tego śmiesznego przybytku z meduzą w tle (swoją drogą, jak do #!$%@? mityczna meduza ma się kojarzyć z kawą?!). Zgłodniałem jak wilk, zadałem zadanie dzierlatce i poszedłem na chwilę do kasy kupić sobie coś do jedzenia. Zza szyby lodówki swoimi chrupiącymi skórkami patrzy na mnie całe stado kanapek z łososiem, szynką i mozarellą. Jak ktoś wie jak to wygląda, to zdaje sobie sprawę, że relacja cena > ilość jeśli chodzi o te kanapki to jakiś #!$%@? wyżyny hipokryzji. Swoją drogą, odkąd wszedłem dwie godziny wcześniej sandwichów z lodówki nie ubyło. 25 minut do zamknięcia, podchodzę do kasjera i pytam się, czy w związku z ilością towaru i czasem do zamknięcia (plus drugą świeżością, standardy korpo jakie są każdy wie) da mi jakiś rabat na te bagiety, bo chętnie bym #!$%@?ł tak ze trzy. On dostanie kasę za coś, czego by nie sprzedał, zysk będzie miał z tego tak czy siak, a ja będę kolejnym zadowolonym klientem. Swoją drogą, dużo pozasieciówkowych knajp w Warszawie tak robi. A chłopak na kasie na to:
No żesz #!$%@?. Pal czort, że nie przycebuliłem. Ale jak sobie człowiek uświadomi ile żarcia się marnuje przez bzdurne przepisy...
#starbucks #korposwiat #korpo #sieciowki trochę #gorzkiezale ale no chyba nie bezzasadne (╥﹏╥)
Jakies 7 lat temu bylem na projekcie w jednej firmie, po sprawdzeniu statystyk nie bylo innego wyjscia, chociaz na poczatku kazdy tez sie dziwil.
Najlepszy zart z całego tekstu
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: w przynajmniej w niektórych Macach tylko jak wiedzą o kontroli to leci do kosza #potwierdzoneinfo
@starface: dawanie rabatów i pozwalanie pracownikom na zabieranie niewykorzystanych rodzi pole do nadużyć. Jak masz normalnych