Wpis z mikrobloga

Ja dzis mialem katorge. wczoraj okazalo sie ze po staniu od srody aku padl, ok w nocy go naladowalem. dzis podpinam akumulator...nosz #!$%@? zerwal sie przewod masowy z zapraski. na slowo honoru go przymocowalem, dziala. Potem zapomnialem ze zostawilem w srode samochod na recznym, no nic po samochod i odbilem tloczki. Niestety nie do konca wiec jeszcze ze dwa postoje i odbijanie po drodze do pracy mnie czekaly...potem przejade sie psrawdzic czy