już postanowione - Święta spędzam w izolatce.. lekarze pozwolili wpuścić do mnie żonę z delikatnym Świątecznym posiłkiem..
dlatego wołam #gzw #gotujzwykopem i prośbą o pomoc w przygotowaniu delikatnych potraw, którymi będziemy mogli uraczyć się z żoną.. nie mogą być to grzyby, kapusta, nic ciężko strawnego.. żadne rzeczy smażone.. nie mogę też spożywać owoców morza w jakiejkolwiek postaci :/
coś pieczonego, gotowanego.. wpadliśmy na pomysł zupy rybnej wg tego przepisu :
te dania główne, to tylko "luźne" propozycje.. myślę o czymś bardziej "przyziemnym"... o jakimś czysto domowym smaku, ale brak mi weny.. stąd prośba do Was o pomoc w doborze ciekawych, prostych smaków..
tylko odpuściłbym te pikantne. Może nie tak świąteczne, ale ziemniaki i ryba są, robiłem z tego przepisu i bardzo polecam:)
EDIT:
ziemniaka zamiast na pikantnie można zrobić tłuczonego z odrobiną masła i koprem albo pietruszką, dobrze współgrać będzie to z awokado, choć jak zawsze to kwestia gustu.
EDIT 2:
W sumie jak porównałem ten przepis z dietą którą powinieneś mieć teraz, to masz w tym
@gnida84: a jakaś fajna ryba po grecku? Tam marchewka w składzie, cebula co prawda podsmażana, ale pewnie można jej ilość zminimalizować. W smaku delikatne.
@gnida84: Fritatta (cukinia; gotowane ziemniaki; papryka - chociaż sugeruję pominąć, bo jest ciężko strawna; por; kukurydza; wszystko zalane rozbełtanymi jajkami i do pieca, aż zetną się jajka) - bardzo smaczne danie jako dodatek np. do ryby. A rybę polecam łososia upieczonego w folii aluminiowej - przyprawy klasyczne (sól i pieprz do smaku) i opcjonalnie jak ktoś lubi zioła prowansalskie, pasek masła i plasterek obranej cytryny (obranej, bo skórka daje nieciekawy posmak,
już postanowione - Święta spędzam w izolatce..
lekarze pozwolili wpuścić do mnie żonę z delikatnym Świątecznym posiłkiem..
dlatego wołam #gzw #gotujzwykopem i prośbą o pomoc w przygotowaniu delikatnych potraw, którymi będziemy mogli uraczyć się z żoną..
nie mogą być to grzyby, kapusta, nic ciężko strawnego.. żadne rzeczy smażone.. nie mogę też spożywać owoców morza w jakiejkolwiek postaci :/
coś pieczonego, gotowanego..
wpadliśmy na pomysł zupy rybnej wg tego przepisu :
http://www.wszelkieprzepisy.pl/zupa-rybna/wigilijna-zupa-rybna
i na danie główne coś takiego :
http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/sola/sola_risotto_szafranowe/przepis.html
lub :
http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/dorsz/dorsz_pomidory/przepis.html
ewemtualnie :
http://www.kwestiasmaku.com/przepis/ryba-pieczona-w-papilotach-z-cukinia-pomidorami-i-ajvarem
te dania główne, to tylko "luźne" propozycje..
myślę o czymś bardziej "przyziemnym"...
o jakimś czysto domowym smaku, ale brak mi weny..
stąd prośba do Was o pomoc w doborze ciekawych, prostych smaków..
Może zupa śledziowa? http://ugotuj.to/ugotuj/-18236155/zupa+sledziowa+na+zimno/p/
Tylko kurde, w sumie ona chyba lekkostrawna nie jest.
Makaron z makiem?
Mam nadzieję, że barszcz czerwony będziesz mógł #!$%@?ć, bo jak nie to pszykro x10 (╯︵╰,)
Komentarz usunięty przez autora
http://martitacooks.blogspot.com/2012/12/pieczona-ryba-z-pasta-z-awokado-i.html
tylko odpuściłbym te pikantne. Może nie tak świąteczne, ale ziemniaki i ryba są, robiłem z tego przepisu i bardzo polecam:)
EDIT:
ziemniaka zamiast na pikantnie można zrobić tłuczonego z odrobiną masła i koprem albo pietruszką, dobrze współgrać będzie to z awokado, choć jak zawsze to kwestia gustu.
EDIT 2:
W sumie jak porównałem ten przepis z dietą którą powinieneś mieć teraz, to masz w tym
poszukaj, coś ciekawego na pewno znajdziecie :) ja polecam bezglutenowe pierogi :)
Zdrowiej!