Wpis z mikrobloga

Mirki od #elektronika, mam #pytanie #pytaniedoeksperta
#lenovo #z510 zaczął mi odpierdzielać (ciągle wypytuje o hasło do znanego już Wi-Fi) + znany wszystkim problem z baterią (ładowanie do max. 99% z ciągłym "podłączony, ładuje" i późniejsze spadki po kilku godzinach do nagłego 0% bez żadnego ostrzeżenia, co skutkuje wyłączeniem laptopa)

Laptop zakupiony w czerwcu 2014 więc bateria jest już bez gwarancji.

Muszę się z tym pewnie wybrać do punktu, gdzie go kupiłem, ale tam zapewne mi nie pomogą i wyślą go do serwisu do Niemiec, gdzie zaoferują mi jej wymianę (oczywiście nie za darmo).
Macie jakieś inne pomysły?

Wołam @mati888811 @Althea @Marmite @Kryszard @dodgers @bkwas bo wiem, że mieli podobne problemy.
Rozwiązaliście to jakoś?
  • 27
  • Odpowiedz
  • 0
@JohnFairPlay: ja tak jak juz pisalam wyslalam laptopa do serwisu bo byl jeszcze na gwarancji, tam nic nie zaradzili i mi przyslali nowego po baaardzo dlugim czasie (sklep w ktorym go kupilam juz nie dziala wiec oni sie tym zajmowali, a nie sprzedawca)
  • Odpowiedz
@JohnFairPlay: aa, no to dupa :P
a czemu zakladasz od razu, ze w polsce ci nie pomogą? po co mieliby go wysyłać do niemiec, skoro i tak ty bedziesz placil za ewentualną naprawę baterii?

Po prostu pojdz do serwisu i się dowiedz :) jakby mi powiedzieli, ze rzeczywiscie do niemiec, ze mam czekac pare tyg i ze naprawa droga no to pewnie sam bym wymienil. ale pewnie wymienią ci na
  • Odpowiedz
@JohnFairPlay: w zyciu bym nie pomyslal, ze lenovo moze nie miec serwisu w polsce. no to wyboru nie masz, albo oddasz i pozyczysz zloma albo wymieniasz sam :)

ja do tej pory mialem problemy tylko z sonym i juz nigdy wiecej nie kupie sprzetu tej firmy. Raz ze tablet się zepsul po miesiacu -> tutaj ok, wymienili na nowy. Ale po jakims pół roku? czy roku od wydania urzadzenia przestali
  • Odpowiedz
@JohnFairPlay Nic nie pomoże. Po kalibracji baterii 2 dni spokoju i bateria zdechła. Prędzej czy później i Ciebie to czeka. Żałosna sytuacja w #!$%@? ludzi ma problem w tym modelu z baterią. Nic tylko do sądu z tym. Tyle że trzeba mieć kasę i dobrego fachowca co by udowodnił wadę fabryczną.
  • Odpowiedz