Wpis z mikrobloga

Wczoraj wróciłem z mojej taniej podróży po Włoszech... Kilka moich spostrzeżeń. Odwiedziłem Rzym, Wenecje i Mediolan.

*Każdy kto się tam wybiera nie powinien mieć problemu z dogadaniem po angielsku.
*Atrakcje najlepiej zaplanować przed przyjazdem.
*Ciężko z dostępem do darmowego internetu.
*Różnorodność narodowości.
*W Mediolanie torebki po 1800euro.
*Rzym to miejsce na spokojnie kilka dni. W Wenecji starczą dwa, a w Mediolanie jak Rzymie.
*Komunikacja miejska bardzo dobra, jednak niezbyt poszanowane budynki metra.
*Policja i karabibierzy są w porządku.
*Każdy porusza się jak chce, nieważne czy samochodem czy pieszo, przepisy nie obowiązują nawet policji. Najbardziej widać to w Rzymie.
*Nie warto brać taniego wina w sklepach.
*W Wenecji pięknie niezależnie od pory dnia, miało śmierdzieć, a trudno było trafić na takie miejsce..
*W Mediolanie nastrój jak na filmach; gitara, śpiew, wielki kościół, drogie ozdoby świąteczne.
*Pocztówki od 20 do 90 euro centów. Znaczek euro.
*W Rzymie na każdym przystanku metra po dwóch żołnierzy z ciężką bronią, pewnie chodzi o akcje w Paryżu.

Dodam coś jak sobie przypomnę więcej.

Pobierz Romantyczny_Roman - Wczoraj wróciłem z mojej taniej podróży po Włoszech... Kilka moic...
źródło: comment_SVdmkUStdLQe6KMS6seMl45xjnGASd15.jpg
  • 5