Wpis z mikrobloga

w nawiązaniu do tego wpisu.LINK
@kicioch: gdybym wiedział, że wpis rozpocznie taką imbę w ogóle bym go nie dodał - to po pierwsze. Po drugie: z wieloma tezami płynącymi z szeregu komentarzy się nie zgadzam - złe jest generalizowanie w każdym wypadku, w tym akurat konkretnie wszelkie nawiązania do kobiet i Greya. Po trzecie zluzujcie - zakreśliłem jej twarz i nie udostępniłem jakichkolwiek danych osobowych - jest w pełni anonimowa. Jestem w szoku, że taki mój pierwszy lepszy "gównowpis" poruszył tu niebo i Ziemię ( ͡ ͜ʖ ͡)
#oswiadczenie
  • 24
Skopiuję tutaj wpis, który umieściłem pod postem @kicioch:
Dziewczyna jest równie anonimowa co wykopki komentujące tamten wpis. Nie ma jej twarzy, nawet imienia, jest "randomową" jak to mawiają dziewczyną z Tindera. Skontaktowałem się już z nią w myśl zasady "Nic o nas bez Nas". Nie mogę obiecać, że się wypowie. W sumie to nieistotne czy tu coś napisze, ale chciałem, żeby wiedziała "co się #!$%@?ło".
Dziękuję za uwagę.
@FRIX1988: i zrobiłabym tak samo, nie wyobrażam sobie bycia z kimś kogo książki nie interesują i z góry wyjaśniam, nie, nie uważam że jesteś gorszy, może masz inne (mam nadzieję) zainteresowania, może pasjonują cię jakieś rzeczy ale na jej miejscu zrobiłabym to samo. Dla mnie i dla każdej osoby żyjącej w świecie książek brak możliwości rozmawiania o nich, polecania ich sobie i przeżywania ich razem byłoby bardzo smutne i męczące.
@Nensala: Kiedyś pisałem wiersze jeśli to jakaś okoliczność łagodząca : ) jeden ponoć trafił do jakiegoś lokalnego tomiku poetckiego, ale to było za czasów szkolnych i wiersz był o lisie, więc to słaby temat :D moją pasją jest amatorski montaż wideo i lokalny sport, które zabierają mi bardzo dużo czasu i oddaję się im tylko z uwagi na fakt, że pozwala mi na nie "wykonywany" zawód :)
@Nensala: Spokojnie, to anonimowe :) swoją drogą całkiem przypadkiem zwróciłem uwagę na pewien problem, o którym dotychczas nie miałem pojęcia :) nie uwierzyłbym, jakby mi ktoś wczoraj powiedział, że książki - to czy się je czyta, czy nie, są w stanie tak podzielić ludzi. Mało tego podzielić do tego stopnia, że lecą niewybredne wyzwiska ( ͡ ͜ʖ ͡)
Mało tego podzielić do tego stopnia, że lecą niewybredne wyzwiska


@FRIX1988: nie wiem o kim teraz piszesz, jedyne wyzwiska jakie przeczytałam pochodziły od wypokowych lemingów które mają problemy z przeczytaniem własnego nazwiska a co dopiero książki. A co do podziałów... moim zdaniem książki to po prostu jedna z tych rzeczy, którą jeśli się lubi to wspólnych tematów do rozmów na pewno nie zabraknie, dodatkowo osoby dużo czytające mają duży zasób słów