Wpis z mikrobloga

W sobote i niedziele wraz z moim rozowypasek pracowalismy w terenie (żadnych przełomowych hipotez, tylko weryfikacja faktow i obserwacja) Pojechaliśmy na polnoc Poznania w dol rzeki sprawdzic co tam sie dzieje. Widzielismy motorowke policji w akcji i mam nadzieje, ze to tylko przypadek byl jednostkowy a nie normalne poszukiwania. Myslalem, ze bedzie ich tam kilka i beda sprawdzac brzeg (bardzo nieregularny i duzo krzakow) a byla tylko jedna i przeleciała obok nas jak strzała (przy takiej prędkości nie da sie nic zobaczyc!).

Potem pojechaliśmy w okolice mostu Rocha zmierzyć czas przejścia (spokojnym tempem, endomondo = srednia predkosc 5km/h) od miejsca gdzie ET i AZ znikaja z tego monitoringu co widac ich od tylu do miejsca gdzie kamery nagrywaja juz samego AZ pod hotelem Ibis. Jest to okolo 300m, przy brzegu postalismy 30sek i calosc zajęło nam dokladnie 7 minut (wiec cala akcja nad rzeka musiala trwac zaledwie 1-2 minuty).
Porobilismy tez kilka zdjec miejsca gdzie odbyla sie wizja lokalna AZ:

zdjecia

Na granicy tej betonowej opaski i wody sa takie jakies paliki, naprawde ciezko by bylo zeby cialo samo, bez pomocy kogos sie przez to przeturlało.
Ostatnie foto pokazuje, ze w niedalekiej odleglosci od mostu w krzakach mieszka jakis bezdomny. Moze jego by warto spytac czy czegos nie widzial tej nocy? (jak my bylismy to go akurat nie bylo) #historiedariuszakwietnia
#ewatylman
  • 23
@zosiaa: OK, dzięki za info. Bo po rozkminach pod tym wpisem i Twoich zdjęciach wydaje się, że do wody trudno się zsunąć tak, żeby zabrał ciało prąd. Albo ktoś musiał być przewrócony stojąc zupełnie na linii wody albo tam wejść i się potknąć - w obu przypadkach lecąc głową w wodę.

Bo utrata przytomności po wywróceniu się na skosie i uderzeniu głową o beton nie powinna w takim razie osunięciem się
@zosiaa: Dokładnie, przy Ostrowie Tumskim, za portem przy starym korycie kończy się betonowa obudowa rzeki i tam zaczyna się "dzikie" zejście.
A za mostem Lecha, zaczynają się na zakolach ostrogi, gdzie coś mogłoby się zatrzymać. I tam to w ogóle jest dzika przyroda (tylko chwilowo nie ma już ryb ( ͡° ʖ̯ ͡°) )