Wpis z mikrobloga

Czy ludzie na drogach są AŻ TAKIMI DEBILAMI? Drugi dzień z rzędu zostałem strąbiony, bo co? Bo nie wjechałem na skrzyżowanie, które było zablokowane. Noż ku*wa co jest z tymi ludźmi? I co mi da, że podjadę 5 metrów i zblokuję prostopadły ruch? I trąbi ci taki z twarzą myślą nieskalaną! Aż kawy już pić nie muszę, tak mi się ciśnienie podniosło...

#gorzkiezale #poznan #polskiedrogi #prawojazdy
  • 64
@Bruniasty: a kolejna sprawa to niewpuszczanie samochodów na zamek. Z moich doświadczeń najczęściej to kierowczynie mają z tym problem, podjeżdżając na zderzak auta jadącego z przodu, byle tylko nie wpuścić cwaniaka wpychającego się lewej / prawej.
@anonim1133:
@Bruniasty: Dobrze że przynajmniej kilku ogarnia żeby nie pakować się na skrzyżowanie, którego nie można opuścić. Ja podobnie, jak widzę że nie zjadę, to się nie pcham. Za to bardzo lubię trąbić na kretynów blokujących to skrzyżowanie, kiedy to ja jestem na prostopadłym- wtedy taka panika maluje im się na twarzy, że aż miło. No ale skoro widzieli, że ogon kończy się na środku skrzyżowania a i tak wjechali,
a kolejna sprawa to niewpuszczanie samochodów na zamek. Z moich doświadczeń najczęściej to kierowczynie mają z tym problem, podjeżdżając na zderzak auta jadącego z przodu, byle tylko nie wpuścić cwaniaka wpychającego się lewej / prawej.


@Maciej123: ze jazda na suwak w Polsce to jest taki problem, ze wpuszczanie to jedno, a ustawianie sie odpowiednio wczesniej na dwoch pasach to drugie - i to drugie mocno kuleje. Wtedy nie dziwota, ze nikt