[seeksoul]

ten uczuć kiedy twój #rozowypasek wyjechał na studia i teraz zobaczycie się dopiero na Boże Narodzenie...

#feels #gorzkiezale ##!$%@?

[l.....e]

@seeksoul: stales sie bolcem na boku

[R.....i]

@seeksoul: ale wiesz że ktoś będzie ją bolcował tam?

[P.....r]

@seeksoul: aż tak daleko?

[fankyfranki]

@RafalNowakowski: Jest bordo. Musi wiedzieć.

[seeksoul]

@PsyRomancer: 400 km

@RafalNowakowski: a spierdzielaj

[R.....i]

@fankyfranki: jak jest bordo to w sumie pewnie nie ma nawet dziewczyny XD

[P.....r]

@seeksoul: o #!$%@?, współczuję. Nie możesz do niej skoczyć na weekend?

[K.....o]

@seeksoul: wiesz że to nie ma racji przetrwać?

[s.....r]

@seeksoul: nie mów, że do akademika

[Slumber]

@Krawwo: pie*dolenie

[seeksoul]

@PsyRomancer: nie, teraz ma #!$%@? nauki (medycyna) i nie ma czasu nawet zadzwonić na dłużej niż 10 minut, a co dopiero skok na weekend

[seeksoul]

@sw3ar: nie, nie do akademika

@Krawwo: może i ma... nie wiem. to nie zmienia faktu, że czuję się źle z tym

[K.....o]

@Slumber: no tak, na pewno związki na odległość to zdrowe związki. Jasne, są takie co przetrwają, są też takie co przetrwaja mimo niepowodzeń ale zdecydowana większość to chory pomysł.

[d.....o]

teraz ma #!$%@? nauki (medycyna) i nie ma czasu nawet zadzwonić na dłużej niż 10 minut

@seeksoul: lol

w październiku ma tyle nauki, że nie może 10 minut pogadać? serio w to uwierzyłeś? :)

[K.....o]

@seeksoul: no nie wiem, ty będziesz się męczył, jest sens?

[s.....r]

@deroo: na medycynie mają, serio

[P.....r]

@seeksoul: tym bardziej współczuję. Pamiętam kiedyś widywałem dziewczynę raz w miesiącu i było #!$%@?. Rozstaliśmy się. Teraz raz w tygodniu i jest w miarę dobrze.

[seeksoul]

@deroo: byłem i widziałem co robi. uczy się dużo. rozumiem i szanuję.
tylko, że ja czuję się jak gówno

[d.....o]

@sw3ar: Proszę Cię, wiem że na medycynie jest najwięcej kucia, ale znałem kilka studentek, które teraz już pokończył medycynę, znałem wiele osób ze stomatologii i ci ludzie normalnie żyli i imprezowali. Jak dziewczyna nie ma czasu z nim gadać, to sorry...:)

[seeksoul]

@Krawwo: nic innego mi nie zostało... co zrobić, posmutać trochę

@PsyRomancer: wcześniej mieliśmy system, w tygodniu nauka/praca, w weekend się widzieliśmy i było spoko.
no ale raz na dwa miesiące to przesada... :|