Obecna praca - bardzo dużo luzu, zajebisty szef, daje wolne kiedy chce, moge się spóźniać, obijanie się, spora swoboda w projektach ale projekty nieciekawe, niskobudżetowe, czasem chłam, troche stagnacja.
Nowa praca - duża agencja, korpo klimat i troche pewnie korpo szczurowanie. Ciekawe projekty dla dużych firm, mogę się nauczyć projektowania tak jak to się robi w największych agencjach (a nie amatorka jak teraz). Skok na głęboką wodę, szansa rozwinięcia żagli i nabrania dużego doświadczenia.
W obu przypadkach kasa taka sama, dojazd do pracy taki sam.
@GrzegorzPorada: 1, klimat i ekipa są ważne. W obecnej pracy także zdobywasz doświadczenie. Chyba że bardzo zależy Ci na parciu naprzód. Ja wolałbym pracować z ludźmi których lubię, tym bardziej za te same pieniądze
@GrzegorzPorada "mogę się nauczyć projektowania tak jak się to robi w największych agencjach" żyj dalej marzeniami, że w korporacjach jest porządek i wszystko zaplanowane na cacy.
@GrzegorzPorada: Jeżeli zależy Ci na rozwoju, masz motywację a to grafika to Twoje główne i jedyne zajęcie spróbuj się przemęczyć w agencji, zawsze to jedna firma w CV więcej oraz nowe doświadczenia. Jeżeli chcesz stabilnie się utrzymać i jest to okres przejściowy to zostań w obecnej pracy, korpo jest baaaaardzo męczące.
@GrzegorzPorada: luz to podstawa !!! ja tak zdecydowałem i nie zamienię na krzyczącego Janusza nigdy więcej, inna branża ale " bardzo dużo luzu, zajebisty szef, daje wolne kiedy chce, moge się spóźniać, obijanie się, spora swoboda w projektach" na resztę nie patrz
@GrzegorzPorada: ja bym dla siebie wybral nr 1. jeśli mówisz, że kasa taka sama, jeśli chcesz się bardziej rozwijać wykorzystasz ten luz, swobodę i czas właśnie na to, a samopoczucie jest istotne
Jeszcze nie zdecydowałem ale bardzo prawdopodobne że jednak przejdę do nowej pracy. Jestem ambitny i chce iść do przodu i chce być jeszcze lepszy w tym co robię. Wiadomo że szkoda mi obecnej pracy i tak na prawdę nie chce zmieniać sytuacji i otoczenia, nikt tego nie lubi... Ale bardzo chce poznać jak to jest od drugiej strony, nauczę się czegoś nowego, nabiorę doświadczenia.
@GrzegorzPorada: 2. Złap doświadczenie w korpoświecie. Nie wiesz jaka będzie tam atmosfera, to jest głównie zależne od ludzi a nie wielkości firmy. Jak będzie do dupy to masz fajne doświadczenie i będzie Tobie łatwiej złapać inną/wymarzoną robotę.
Obecna praca - bardzo dużo luzu, zajebisty szef, daje wolne kiedy chce, moge się spóźniać, obijanie się, spora swoboda w projektach ale projekty nieciekawe, niskobudżetowe, czasem chłam, troche stagnacja.
Nowa praca - duża agencja, korpo klimat i troche pewnie korpo szczurowanie. Ciekawe projekty dla dużych firm, mogę się nauczyć projektowania tak jak to się robi w największych agencjach (a nie amatorka jak teraz). Skok na głęboką wodę, szansa rozwinięcia żagli i nabrania dużego doświadczenia.
W obu przypadkach kasa taka sama, dojazd do pracy taki sam.
Pracę zawsze można zmienić, jak będzie #!$%@? to