Wpis z mikrobloga

Dzisiaj w końcu mogłam odebrać prawko! Specjalnie kilka tygodni temu zadzwoniłam do Wydziału Komunikacji, żeby się upewnić czy nie powinnam złożyć czterech podań w jednym okienku, siedmiu w innym, a trzech wysłać do prezydenta. Ale nie, pani mnie poinformowała, że wystarczy przyjść, zapłacić opłatę ewidencyjną (w wysokości 50gr więc ok) i już po wszystkim. Pamiętam, jak wtedy pomyślałam sobie hmm dziwne, ale fajnie, że nic nie komplikują.

Tak pomyślałam wtedy, dzisiaj poszłam. Dwie panie w dwóch okienkach, jedna obsługuje interesanta druga rozmawia przez prywatny telefon. W końcu kończy i mówi: proszę podejść.
Podchodzę i mówię że dzień dobry, chciałabym odebrać prawo jazdy i od razu, że to nie nowe, tylko miałam zabrane na trzy miesiące.
Pani świdruje mnie wzrokiem znad okularów połówek i cedzi przez zęby "ah pięćdziesiątka".
Chciałam powiedzieć, że nie, że całkiem niezła jeszcze dwudziestkapiątka ale coś mi mówiło, że to nie miejsce na żarty więc pokornie pokiwałam głową. No to pani kładzie wniosek przede i mnie słodkim głosem mówi: wypełnić dane, oświadczenie, podpisać. Od razu pomyślałam, że źle zaczęłam i powinnam od początku powiedzieć do pani "wydać mi prawo jazdy" ale znowu coś mnie tknęło, żeby to olać więc wypełniłam, oświadczyłam, podpisałam. Pani coś poszperała w komputerze i wydrukowała mi druk do wpłaty ewidencyjnej i mówi, że najpierw muszę zapłacić. Mówię ok, u pani czy gdzieś w kasie w urzędzie?
I teraz uwaga.
W banku spółdzielczym, który mieści sie tam i tam dokonać wpłaty.

WHAT WHAT WHAT. What the fuck. Tak, musiałam wyjść stamtąd dostać się do banku zupełnie w innym miejscu, odstać tam w kolejce 12 osób zapłacić pienisiąt groszy wrócić z pokwitowaniem do urzędu, podpisać jeszcze 3 kartki i w końcu pani z zaplecza przyniosła moje akta XD opatrzone moim imieniem i nazwiskiem oraz peselem po czym wyciągneła z nich moje prawo jazdy, które wszyscy wiemy jakiej jest wielkości. Trwało to wszystko ponad godzinę.

I mam nadzieję, że więcej osób zderzy się z takimi absurdami przed niedzielą i ruszą łbami, żeby zagłosować na tych, którzy te absurdy i biurwy #!$%@?ą w kosmos.

#prawojazdy #biurwokracja #absurd #gorzkiezale #wtf #urzadbaza
  • 9
@biniaczyna: W moim starostwie, okienko bankowe jest w urzędzie :) Byłem ostatnio rejestrować pierwszy raz w życiu samochód, wziąłem specjalnie cały dzień wolny a okazało się że załatwiłem wszystko w godzinę, profesjonalnie mnie obsłużono itd. :)
@MaddoxX1911: a nie no, nie ze spina. tak sobie skomentowalem smieszkowo, bo chodzilo mi o to, ze kazdy madry i ma opinie i ocenia i w ogole, to moj komentarz tez bedzie nie na temat. bo przeciez w obliczu baby za okienkiem wszyscy jestesmy w dupie, bo to "nie ona ustala przepisy". no, wiec luz, ja tam zaczepki nie szukam :)