Wpis z mikrobloga

Mirki, pomóżcie i doradźcie coś - szukam auta, jakiegoś miejskiego SUVa. Póki co najbardziej w oczy wpadł mi Nissan Qashqai, ale jestem otwarty na propozycje. Benzyna, do 35 000 zł. Czas mnie nie nagli, mogę je kupić i za pół roku.

Tylko jak znaleźć odpowiednie auto używane, czytam na internecie i wszyscy straszą januszami handlarzami. Ja się na tym nie znam, jak będę jechał na oględziny, to pewnie zapłacę jakiemuś mechanikowi, żeby pojechał ze mną.

Co myślicie o tych Nissanach? Na oto moto sporo ofert, weźmy na przykład tę: http://otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai-100-oryginal-bezwypadkowy-134-tys-km-solardach-piekny-zamiana-ID6yaMjl.html#ff9923fdb2

Tylko pewnie powiecie, że prawdziwy przebieg to 234, a może i więcej?:D Co myślicie? Jak to sprawdzić?

Swoją drogą, jak pojadę z tym do ASO, to stwierdzą na 100% czy przebieg był cofnięty?

Dzięki

#motoryzacja
  • 7
@celahim: nissan kaszkaj to popularny model w Polsce.Latwo o krajowy egzemplarz.
Co do auta-jak kazda rzecz mechaniczna moze w kazdej chwili sie zepsuc.Jak auto wyglada ok-to jechac do aso na przeglad.Jak nie bedzie wymagal drogich napraw w bloskim terminie-brac.
Na krajowe auto latwiej o realny przebieg,ale zazwyczaj wyposazenie ubozsze.
@celahim: W zasadzie po co ci suv? Duży, więcej pali, droższe części (nissanie to już w ogóle) wolniejszy, cięższy, wszystko się szybciej zużywa(klocki) i w środku jakiś większy nie jest a i w teren średni..