Wpis z mikrobloga

@fourhundredthree: jak gwarancja serwisowa a nie producenta to skladaki

Jak wysylka nienatychmiastowa to "oszust z allegro" albo "frenkenstein iphone" z chin

Podrobek raczej nie ma w tej cenie.

Po 1650-1700 skupuja komisy od ludzi co wzieli na abonament "za zlotowke" wiec za 1900 pewnie wyhaczysz cos tylko nie ma pewnosci ze nie bylo nic wymienione. Ja wole doplacic 200zl i kupic u apple authorised resellera
@TheMan: nowy czy uzywany?
Nowy lepiej w Norwegii. Nawet tanio mozna lot urwac a podatek odzyskac.
W UK ceny sa deczko nizsze nie w Polsce (beda) za nowe, ale ceny uzywanych juz spadaja dlatego dobrze jakbys kogos mial w UK co moglby dla Ciebie kupic.