Aktywne Wpisy
karetpoker +12
#ukraina #rosja #wojna
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Gours +27
Ci, którzy mają problem z tym, że nie kibicuję pato-Julce z Konfederosji. To nie tak, że polityka jest tak ważna, ale trzeba postawić pewne granice.
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Pewnego dnia miało miejsce moje pierwsze w życiu obciąganko. A laska była zdrowo #!$%@?ęta. Owinęła różaniec wokół mojego sprzętu i wzięła do buzi. Wydało mi się to trochę dziwne, ale od małego średnio wierzyłem w Boga, a kto był 18-letnim mężczyzną, ten wie, że w tym wieku, jak panna bierze do buzi to może sobie owijać co chce wokół czego chce. W pewnym momencie laska podnosi głowę i mówi:
- Módl się.
- Co?!
- Módl się! - powiedziała stanowczo i patrzyła mi w oczy trzymając mój sprzęt w garści. Nie zamierzała kontynuować dopóki nie otrzyma tego czego chciała.
- Ojcze nasz... - zacząłem i z ulgą patrzyłem jak jej usta wracają tam, gdzie było ich miejsce.
Znajomość skończyła się kilka dni później, gdy musiałem wracać do domu. Coś tam do siebie jeszcze chwilę pisaliśmy (to były czasy gdy internet dopiero raczkował), ale to był związek oparty na seksie, dodatkowo na odległość, więc umarł śmiercią naturalną. Ale coś mi z tego zostało... Do dziś się łapię na tym, że w myślach odmawiam "Ojcze nasz", gdy kobieta robi mi lodzika.
#coolstory #truestory #gimboateizm
@gerwazy_mirek kiedyś to dodał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora