Wpis z mikrobloga

Elektrobusy – tanie i niezawodne
Miejskie Zakłady Autobusowe podsumowują dwa miesiące eksploatacji autobusów elektrycznych, które od początku lipca jeżdżą na trasie linii 222. Koszty eksploatacji są czterokrotnie niższe niż w przypadku tradycyjnych pojazdów spalinowych.

10 autobusów Solaris Urbino 12 electric pokonuje w każdy dzień powszedni 1200 kilometrów, a w święta o 150 kilometrów mniej. Pojazdy wymagają ładowania nocnego i doładowania w ciągu dnia.

10 elektrobusów Solarisa kosztowało prawie 22 miliony złotych, ale ich zakup kompensują niskie koszty eksploatacji. Do przejechania jednego kilometra Solaris Urbino 12 Electric zużywa około 1,35 kWh energii. Przejazd 100 kilometrów kosztuje więc cztery razy mniej niż w przypadku klasycznego Solarisa Urbino 12 (który zużywa ok. 40 litrów ON na 100 kilometrów).

Zakup 10 elektrobusów przez Miejskie Zakłady Autobusowe jest długofalowym testem przed planowanymi w przyszłości kolejnymi inwestycjami w tabor elektryczny. Do 2020 roku miejski przewoźnik zamierza kupić aż 130 tego typu pojazdów. >Wyzwaniem, które stoi przed producentami elektrobusów jest podniesienie ich zasięgu do 200-250 kilometrów, tak aby mogły one jeździć cały dzień bez konieczności doładowania.


https://www.facebook.com/mza.warszawa/posts/861008347331164

#warszawa #autobusyboners #technologia #nowetechnologie #motoryzacja #komunikacjamiejska
źródło: comment_OJFGXP4VyME8Dh5NcyaNZUCQfJPQxpDE.jpg
  • 18
@Baron_Al_von_PuciPusia: jak dobrze liczę to zakup (różnica 900 000 zł/sztuka) zwraca się po 1,5 roku (zakładając, że żywotność pojazdów jest podobna) a nawet jeśli jest dłuższa niż 4 lata to zakup się w całości opłaca.

swoją drogą jak wygląda porównanie emisji co2 pomiędzy autobusem spalinowym a tramwajem/autobusem elektrycznym.

Prund u nas jest z wungla

@Threepwood: jest trochę gorzej, ale znacznie spada hałas i niska emisja
Tylko trzeba doliczyć wymianę baterii. Chyba, że ujęta w pierwotnym kontrakcie, ale nie sądzę.


@Baron_Al_von_PuciPusia: Znasz może trend cen baterii? Wyczytałem, ze zamontowane są akumulatory 210 kWh litowo jonowe (wiki). A cena spadkowa przewidywana cena li-ion - 1 wykres z googla kolejny (właśnie wygooglałem).

Wydaje się, że elektryki będą coraz bardziej opłacalne. Moim zdaniem prąd z energii odnawialnej idealnie nadaje się do ładowania elektryków i busów (tj przyjmowały by naddatki tej
Ja jestem za bo elektryczne nie smrodzą w miastach, tylko smrodzi elektrownia gdzieś poza miastem.


@kglibow: U nas tak. W innych krajach - niekoniecznie, jest co raz większy trend na budowę farm słonecznych i elektrowni jądrowych. Do tego elektrownie jądrowe i można spokojnie zapewnić sobie (w przyszłości) transport publiczny emitujący całe 0 gr CO2.
@wolodia: to trochę oszustwo z tym 0gr CO2. Ogniwa trzeba wyprodukować, i metale rzadkie wykopać.

Elektrownia jądrowa również emitują CO2, (5%? 50%? węglowych). Ponadto emituje radioaktywne trucizny (bekerele).
@kglibow: Oczywiście, produkcja nie jest bezemisyjna. Ale to samo tyczy się zwykłych samochodów i elektrowni, pytanie tylko o ile zwiększamy (zmniejszamy?) koszty produkcyjne przy ekologicznych rozwiązań i jak to się ma do oszczędności.

Ponadto emituje radioaktywne trucizny (bekerele).


To nie ma znaczenia, to jest ułamek naturalnego promieniowania, obecnego na całym świecie.
Rysunek 5
@Threepwood: @megawatt: Tutaj rozważania na temat elektryków i hybryd:

(...) Akumulatory to również obawa przewoźnika jeśli chodzi o autobusy elektryczne. W elektrycznym pojeździe koszt wymiany baterii po kilku latach to koszt rzędu od 100 do 200 tys. euro – w zależności od autobusu i rozwiązania. A to jest nawet połowa wartości elektrycznego autobusu.

http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/czy-autobusy-elektryczne-sa-tez-dla-mniejszych-miast-siedlce-licza-50145.html
@Threepwood: @Baron_Al_von_PuciPusia: @Jerry664

jak dobrze liczę to zakup (różnica 900 000 zł/sztuka) zwraca się po 1,5 roku (zakładając, że żywotność pojazdów jest podobna) a nawet jeśli jest dłuższa niż 4 lata to zakup się w całości opłaca.

errata: nie podzieliłem tych rewelacyjnych danych przez ilość autobusów, w takim wypadku zwraca się po 15 latach, ale głównie z jednego prostego powodu - te autobusy są zbyt słabo obciążone (średnia prędkość autobusu