Wpis z mikrobloga

ej Mirki, jakie słowa źle rozumieliście, jak byliście mali?

ja za gówniaka myślałem, że stosowanie "nielegalnego dopingu" oznacza energiczne wykrzykiwanie swojego imienia podczas biegu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 220
  • Odpowiedz
@Kifot: jak byłam w podbazie to słuchałam ich troje i pamiętam jak mama odebrała mnie ze szkoły i wracając sobie podspiewywałam "za ten papieros tuż po i ten szampan tuż przed, za pocałunek w tę noc i za stosunek w dzień". Mama na mnie krzyczy, że co ja śpiewam a ja, że przecież to piosenka o tym jak kto się do siebie odnosi, jaki ma do kogoś stosunek :D
  • Odpowiedz
@Kifot: musztarda, myślałem, że rosnie na drzewach w słokach. Papierz, szef wytwórni papieru, Zapuszczac brode, myślałem, że oznacza wstrzykiwanie sobie czegos w brode by włosy rosły i dozwolone od 18 lat
  • Odpowiedz
@Kifot: z piosenką z Klanu to myślałem, że śpiewają 'życie życie jest nobelon' i nawet w słowniku szukałem słowa 'nobelon' i jego pochodnych, gdyż oczywiście rodzice tego słowa nie znali.

W sumie do dzisiaj mam wrażenie, że śpiewają Nobelon
  • Odpowiedz
@Kifot: za małego, kiedy oglądałem w TV jakąś reklamę proszku do prania, to był tam taki tekst "wypierze wszystko prócz kieszeni". Zastanawiało mnie, jaki to jest genialny proszek, że wypierze np. całe spodnie a kieszenie zostawi brudne :)
  • Odpowiedz
Długo nie rozumiałem dlaczego ten pieprzony proszek Rex wypierze wszystko prócz kieszeni. Bo jest słaby i nie przechodzi przez warstwę spodni? Przy każdej reklamie o tym myślałem :D
  • Odpowiedz
@Kifot: Jak byłem mały to leciał film Pretty Woman i dowiedziałem się, że ta Pani to prostytutka. Spytałem mamę kto to jest ta prostytutka, a ona, że to Pani, która śpi z Panami za pieniądze, a ja na to.

  • Odpowiedz
@Kifot: Ja myślałam do 13 roku życia, że dzieci się rodzi przez pupę i nie będzie tak źle. Kiedyś ciocia dramatycznie mi uświadomiła, że jest inaczej opowiadając jak wygląda poród. Nie bardzo wiedząc że mam kilka otworów byłam przekonana, że to się dzieje przez cewkę moczową. Zainteresowanie seksem opóźnione o kilka lat.
  • Odpowiedz
@macgie29: o stary wywaliło mi bluescreena

((oo))

zawsze widziałem typa w okularach który podnosi łokcie do góry
TERAS widzę uśmiechniętą świnie WTF
  • Odpowiedz
@ketorw: Nobelon jest już kultowy :D za to mój ojciec zawsze dla heheszków śpiewał "żytniej, żytniej dać menelom"

dopiero po kilku latach dowiedziałem się, co to jest ta żytnia, ale nie było to miłe przeżycie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tajniak13: ja myślałem, że walenie konia to robienie kupy...i nawet kiedyś krzyknąłem do mamy jak go wołała, że nie może teraz bo wali konia xD i słowo 'cokolwiek' kojarzyło mi się z płynem 'ludwik' :ZZ
  • Odpowiedz
@Kifot:

@gizmo1231: oj miałem podobnie. Mama przy rodzinie opowiadała, że się zdziwiła, na co rezolutny Kominik postanowił powiedzieć "Mamo, nie dziw się tak, bo dziwką zostaniesz" :( :( osobiście nie pamietam, tylko z opowieści.
  • Odpowiedz