Aktywne Wpisy
fhgd +416
Pabick +5
Mało kto pamięta, że wojna Rosji i Chin z NATO będzie inną wojną niż tym co jest na Ukrainie.
Tam w pierwszej kolejności jedni i drudzy oślepią przeciwnika tak, by ten nie mógł działać satelitami szpiegowskimi itp z kosmosu.
Do tego przestanie działać GPS i inne podobne wynalazki.
Równocześnie zostanie uderzona każda infrastruktura krytyczna transportowo, energetycznie oraz komunikacyjnie.
Jak będzie wojna to będzie grubo.
Do tego Rosja już zapowiedziała że użyje atomówek
Tam w pierwszej kolejności jedni i drudzy oślepią przeciwnika tak, by ten nie mógł działać satelitami szpiegowskimi itp z kosmosu.
Do tego przestanie działać GPS i inne podobne wynalazki.
Równocześnie zostanie uderzona każda infrastruktura krytyczna transportowo, energetycznie oraz komunikacyjnie.
Jak będzie wojna to będzie grubo.
Do tego Rosja już zapowiedziała że użyje atomówek
Ukraina jest jednym z najbardziej popularnych tematów na wykopie i jak widzę często powiela się tutaj narrację rosyjską mówiącą o tym, że Ukraińcy to nie naród ale faszyści, banderowcy i tak dalej, że Ukraina jest nam niepotrzebna i nie powinniśmy się mieszać do tego co się tam dzieje, ponieważ bohaterscy rebelianci walczą z faszystowską juntą.
Ja sam do wydarzeń na Majdanie podchodziłem z dużą rezerwą i nie wzbudzało we mnie przesadnej euforii to co działo się w Kijowie. Głównie dlatego, że podczas kilku rozmów z Ukraińcami spotykałem się ze stwierdzeniami, że "to co będzie później to nie ważne, ważne jest teraz to aby obalić Janukowycza", no i potwierdziły się moje obawy, że to o czym wtedy nie myśleli wkrótce okaże się problemem. Później pokazały się flagi UPA i też mówiłem, że "oho teraz to dopiero będzie". Ale sytuacja się rozwijała: Krym, a następnie Donbas, obrona lotniska i tak dalej.
Moim zdaniem Ukraina jest dzisiaj dla nas bardzo ważnym państwem, w dużej mierze zależy od niej nasze bezpieczeństwo. W końcu to Ukraina obok Białorusi oddziela nas od Rosji (żeby nie było nie jestem rusofobem, przesadnym rusofilem jednak też nie). Z przykrością obserwuję to jak w różnych środowiskach powiela się narracje Kremla, mówiącą o złych i rządnych krwi Ukraińcach. Na wykopie #kuce często powtarzają tezy głoszone przez Korwina, tak jak niektóre postulaty Krula do mnie trafiają tak jeśli chodzi o Ukrainę sprzyja on rosyjskiej propagandzie w większym stopniu niż partia Zmiana. W środowisku narodowców też niestety dominuje niechęć do Ukraińców i straszenie banderyzmem, dlatego też polecam artykuł z portalu jak najbardziej narodowego ale zupełnie nie wpisującego się w narrację naszych narodowców, powinni go przeczytać wszyscy Ci, którzy są zdania, że Ukraińcy nie zasługują na własne państwo.
Największym problemem jest to, że sprawa Wołynia wciąż nie została rozwiązana. Co według was powinno zostać zrobione aby raz na zawsze postawić kropkę nad i? Powinno się powołać jakąś wspólną komisję?
Tracimy dzisiaj świetną okazję na poszerzenie swoich wpływów w tej części Europy. Jedynym plusem tego, że nie ma nas przy rozmowach dotyczących rozejmu na Ukrainie jest to, że jeśli Zachód sprzeda jednak Rosji Ukrainę, to my nie będziemy w tym uczestniczyć.
Powinniśmy rozpocząć pewną (może subtelną) akcję mającą na celu uświadamianie Ukraińców jak my postrzegamy kwestię Wołynia i co na Wołyniu się stało. Wielu Ukraińców jest po prostu w tym temacie niedouczonych, co najlepiej chyba pokazują nagłaśniane przez @tomasz-maciejczuk historię z ukraińskimi nazistami.
Czy nam się to podoba czy nie, dzisiaj flaga UPA jest symbolem walki o niepodległą Ukrainę, a Bandera wyrósł do rangi bohatera narodowego. A Petlura jest postacią pomijaną.
Tutaj podaję wywiad jednym z liderów Prawego Sektora i jeszcze jeden artykuł .
Od siebie mogę jeszcze polecić czytanie Nowej Europy Wschodniej oraz Ośrodka Studiów Wschodnich.
Zapraszam do merytorycznej dyskusji.
I wołam @Nero12 @PatologiiZew @LubieRZca @szurszur @tomasz-maciejczuk @Myrten @0002 i wszystkich innych wykopowiczów.
To sie juz dzieje oddolnie. Ukraincy z Ruskimi sie nie dogadają już raczej, więc mają nas albo nic. Jeżeli zostawimy ich samym sobie to zwrócą się ku nacjonalizmowi (a jaki jest ich nacjonalizm każdy wie). Natomiast gdy im pomożemy jest
Można się zapytać - a co nas to obchodzi?
Tutaj masz 2 koncepcje, albo ta o której pisałem wyżej (kierująca się przyszłymi zyskami), albo mówimy że nasza historia jest ważniejsza od przyszłych zysków
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: I jakie ta komisja miałaby zadanie? Stwierdzić oczywistość? Że Ukraińcy mordowali Polaków, a Polacy Ukraińców?
Moim zdaniem potrzeba polityka z jajami, który pojedzie do Kijowa, przedstawi sprawę jasno - Wy nam, my wam. Przeproście, my przeprosimy i sprawa jest wyjaśniona. Ileż jeszcze lat można czepiać się Wołynia? Zamiast rozpamiętywać to, co było wypadałoby wykorzystać obecną sytuację i poszerzyć wpływy, zamiast non stop
@semperfidelis: Ukraina jest młodym narodem i Bandera jest postacią która ich wiąże. No i to jest to co napisałem wyżej,
Komentarz usunięty przez autora
@semperfidelis: Wydaje mi się, że zarówno taka wspólna komisja jak
@Aryo: Jednym, z największych.
@Frank_Costello: Nie da sie postawic kropki. Z kilku powodów.
Czesc srodowisk podnosi problem dlatego że uznaje koniecznosc zbliżenia geopolitycznego z Rosja. Wiec Wołyń nie jest przeszkoda do pojednania z Ukraińcami ale narzedziem do zniechecania do nich i grania na korzysc
A jakie ma to znaczenie w erze pocisków balistycznych i samolotów naddźwiękowych? W średniowieczu miałoby to sens, a teraz? Popatrz na USA, są w stanie zaatakować kraj na drugim krańcu świata.
Ależ została rozwiązana - banderowcy i ukraińscy naziści zostali w tym roku uznani za bohaterów narodowych, a masakra
@Frank_Costello: Ja jestem w wykopowej mniejszości, ale uważam że powinniśmy rozmawiać z Ukrainą i udzielać pomocy jakiej oczekuje (bez wchodzenia z butami) i w jakim mamy możliwość (bez nadwyrężania naszych finansów publicznych i angażowania naszych żołnierzy w działania inne niż szkolenie).
@Frank_Costello: Ta rozwijająca się sytuacja
@semperfidelis: na pewno? Nie lepiej poczekać na koniec ich wojny kiedy przestaną się bać o roszczenia innego kraju? Dlaczego obecny czas jest lepszy?
@Frank_Costello: no i o tym mówie. Oni są posrani mocno, mają 2 silniejsze nacje Polske i Rosje które mają roszczenia o ich ziemie i historie więc reagują nerwowo.
Znowu ja nie mówie, że ta koncepcja przyszłościowa jest
@Aryo: A co mówi się na Ukrainie o tym jak jego kozacy traktowali Żydów, unitów i Lachów w podbitych przez siebie miastach? ᶘᵒᴥᵒᶅ
@Frank_Costello: o to to! Ten szajz co się dzieje na Ukrainie wiąże Rosje która ewidentnie sprawdza zachowania krajów zachodnich. Bez przesadnej miłości powinniśmy po cichu Ukrainę wspierać. Jeśli tam Rosja będzie sobie
Komentarz usunięty przez autora
@smsmaj: Pomniki Stalina nadal stoja w Rosji a masakra katynska była odwetem za wczesniejsze krzywdy wyrzadzone wczesniej przez Polaków.
@smsmaj: Łatwiej bedzie
Komentarz usunięty przez autora
@szurszur: Chodziło mi bardziej o to, że powinno się doprowadzić do sytuacji, w której ta sprawa przestanie być właśnie takim balastem. Oni powiedzą "przepraszam", a my powiemy "wybaczamy i teraz wspólnie idziemy razem". Później już wszyscy pożyteczni idioci mogliby podnosić różne hasła ale najważniejsze jest to, żeby ta sprawa nie blokowała tych relacji na poziomie rządowym.
@smsmaj: Chodzi mi o rozwiązanie, które