Wpis z mikrobloga

45 / 225

Ostatnie godziny to spędziłem w większości na czytaniu dziwnych ruskich stron znalezionych w Internecie, głównie pikabu.ru, a następnie uczyłem się nowo poznanych słówek za pomocą Anki. Zdecydowałem się zwiększyć liczbę słówek poznawanych dziennie, co pokazuje obrazek ze statystykami. Wcześniej niezbyt chciałem to robić, bo obawiałem się, że ucząc się zbyt wielu nowych słów jednocześnie będę je zapamiętywać wolniej, ale na szczęście nic takiego się nie stało.

Według statystyk z ostatnich 30 dni, nadal mam nadal około 80% poprawnych odpowiedzi, łącznie ze słówkami które widzę pierwszy raz, podobnie jak poprzednim razem, gdy je publikowałem. Z czego większość odpowiedzi niepoprawnych to karty nowe, co widać w szczegółowych statystykach.

Taka nauka z tekstem ma swoje zalety, ponieważ każde słówko widzę od razu w kontekście, który staram się zapamiętać. A jeżeli to za mało, to szukam jakichś powiązań z czymś, co już znam. Na przykład poznając słówko meczący (утомительный), starałem się odpowiedzieć sobie na pytanie: co może być męczące? Na przykład męczący tydzień (утомительная неделя) albo lepiej, męcząca praca (утомительная работа). W taki sposób nie dość, że łatwiej jest mi zapamiętać nowe słowo, to jeszcze od razu wiem jak go użyć w zdaniu :)

Niestety, nie każde słowo da się tak łatwo połączyć. Jest też spora grupa słów których zwyczajnie nie chcę pamiętać, ponieważ prawdopodobnie nigdy mi się nie przydadzą... paradoksalnie je zapamiętuje praktycznie za pierwszym razem. Im głupsze i mniej przydatne, tym większa szansa, że utkwi mi w głowie. Mózgu, czy naprawdę słowa jak falszburta, szkuner, czy naktuz, są dla Ciebie niezbędne? (,) A zwykłe "na pewno" miałeś problem zapamiętać, trollu.

#225godzinrosyjskiego
Pobierz Detharon - 45 / 225

Ostatnie godziny to spędziłem w większości na czytaniu dziwnyc...
źródło: comment_Xe8R3drjxxzhoLC1BcL1zcpHOpxElX2D.jpg
  • 4
@Detharon: A skąd te falszburty w decku? :P Z Shared to to?
Skoro mówisz, że chciałbyś z kontekstem (i z audio może) - nie było tam żadnych takich decków, czy jest może powód czemu przerabiasz akurat ten? :P
Ponad rok temu znalazłem deck do hiszpańskiego zwany "Don's Spanish Deck" - ponad 3000 kart - wszystkie z audio, wszystkie zdaniowe - sklecone z Assimilów i podobnych - świetny deck, ale widziałem ostatnio,
@dyeprogr: to nie z decku, tylko z historyjki o statku. Każde słowo którego nie znam sprawdzam sobie w słowniku, jeżeli jest przydatne, to dodaję do swojej bazy. Nie korzystam z gotowych. Paradoks polega na tym, że te, których nie dodałem, mimo to zapamiętuję, a im bardziej udziwnione słowo, tym większa szansa, że zapamiętam je za pierwszym razem ;P

Potrzebuję około 15 minut na powtórkę 60 słówek i zazwyczaj tyle poświęcałem na
@Detharon: W opcjach da się poustawiać gesty jakkolwiek się chce. Na przykład, że jak tapniesz gdziekolwiek (góra, dół, lewo, prawo - wszystko "answer button 1") jeden raz to:
-jeśli karta jest w stanie do odgadniecia to pokazuje odpowiedź
-jeśli karta jest już odsłonięta to zaznacza "hard"
Do tego kilka innych jak:
-do góry, w lewo lub tapnięcie dwa razy - "good"
-w prawo - "easy"
-na dół - powtórz dźwięk
-przytrzymanie