[LaudatorLibertatis]

Jak dotąd nie poruszałem tematyki z zakresu prawa rodzinnego, ale jeden z moich znajomych dobrze ogarnia temat, więc ruszamy z tematem alimentów.

Sporo osób uważa, że po osiągnięciu przez dziecko pełnoletniości lub po ukończeniu 25 roku życia, obowiązek po stronie rodzica ustaje. Jest to nieprawda - sąd w każdym przypadku oddzielnie ustala, czy dziecku alimenty się jeszcze należą. Nie ma też żadnego zdarzenia, które "z automatu" powodowałoby, że alimentów płacić nie trzeba - konieczne jest orzeczenie sądu.

Decydujące znaczenie ma tutaj art. 133 par. 1 k.r.o., zgodnie z którym "rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania".

Tym samym wyłączne znaczenie ma przesłanka niemożności samodzielnego utrzymania oceniona przez pryzmat powodów braku takiej możliwości.

Więcej szczegółów znajdziecie w tym artykule.

-------------
#maszprawo - z języka przepisów na język polski o często spotykanych problemach prawnych.
-------------

[Jofiel]

@LaudatorLibertatis: Czy dobrze zrozumiałem, że by obowiązek alimentacyjny ustał musi to zostać orzeczone wyrokiem sądu?

[G.....n]

@Jofiel: Dobrze zrozumiałeś.

[Jofiel]

@Ginden: Nigdy się tym nie interesowałem i zawsze byłem przekonany, że jak przesłanki zostaną spełnione to następuje to niejako "z automatu". A tu taka niespodzianka.

[lmao]

@LaudatorLibertatis: bardziej poroniony jest zapis, że rodzic może pozwać dziecko o alimenty. Mógłbyś ten temat poruszyć.

[majlo1985]

Chore prawo mamy w tym względzie i tyle powiem. #!$%@? kraj.

[Kajakiem_przez_Tybet]

@lmao: ten przepis chyba powstał, aby państwo nie płaciło dużo na patologie. Normalne dziecko samo z siebie pomoże rodzicom w utrzymaniu

[nodikv]

Nie ma też żadnego zdarzenia, które "z automatu" powodowałoby, że alimentów płacić nie trzeba - konieczne jest orzeczenie sądu.

@LaudatorLibertatis: A co z sytuację kiedy korzystający z alimentów zawrze związek małżeński?

Obowiązek alimentacyjny nie ustaje?

[LaudatorLibertatis]

@Jofiel: Dokładnie tak. Inna sprawa to to, czy sąd może z góry określić czas, na który alimenty są zasądzone. Muszę to sprawdzić, ale dotychczas się z tym nie spotkałem.

[LaudatorLibertatis]

@nodikv: Z automatu nie ustaje. Zobowiązany do płacenia jest zawsze stroną postępowania sądowego, więc wie co i jak.

[nodikv]

@LaudatorLibertatis: Chodzi mi o sytuację kiedy korzystający z alimentów nie poinformuję zobowiązanego o związku małżeńskim i nadal pobiera alimenty.

Co w takiej sytuacji?

[LaudatorLibertatis]

@nodikv: Sąd może cofnąć alimenty z datą wsteczną. Istnieje wtedy obowiązek ich zwrotu.

[nodikv]

@LaudatorLibertatis: O właśnie, o to mi chodziło w tym kazusie, bo zawsze mnie to ciekawilo. Czy korzystający ma obowiązek poinformować zobowiązanego lub sąd o ustaniu obowiązku alimentacyjnego?

[Curialis]

Pragnę uściślić, iż od tego czy ustanie obowiązku alimentacyjnego musi zostać stwierdzone wyrokiem sądu zależy czy były one wcześniej przez taki sąd zasądzone. Kwestia ta jest niezwykle złożona jednakże postaram się ją w miarę jasny i klarowny sposób wyjaśnić.
A więc, w sytuacji kiedy alimenty były zasądzone odpowiednim wyrokiem sądu to ustanie ich płacenia powinno być również stwierdzone odpowiednim orzeczeniem sądu, natomiast jeśli rodzice łożą na utrzymanie dziecka nie będąc do tego

[Kieres]

@LaudatorLibertatis: co w wypadku, gdy ukończyłem liceum i planuję uczyć się w domu przez rok do poprawy matury lub programowania na własną rękę? Czy przysługują mi wciąż alimenty od ojca, z którym nie mieszkam?

[LaudatorLibertatis]

@Kieres: Nie siedzę aktualnie w tej tematyce. Zakładam, że wszystko odbywa się na zasadach takich jak w linkowanym artykule. Uważam, że jesteś w stanie udowadniać, że alimenty się należą.