Wpis z mikrobloga

@suzanne-: żenujące, bo nie podoba mi się kiepski obraz, wykonany banalną i prostą techniką, do tego z zaburzonymi (i to nie zabieg artystyczny) proporcjami? silący się na psychodelię a' la Witkiewicz?

ps. nie "wpierw" a "najpierw". to tak gwoli ścisłości i nauki pisania :).
  • Odpowiedz
  • 0
@czerwiec_: Silisz to ty się na pseudofachowość, a jesteś zwykłym polaczkiem, który nie umie rozróżnić van Gogha od Witkacego, a któremu gówno stanęło w poprzek. Skąd możesz wiedzieć, co jest zabiegiem, a co nim nie jest, skoro zdania w języku polskim nie umiesz zbudować poprawnie? Wpierw i najpierw to zamienniki, tak samo jak śród i wśród, podobnie jak idiota bądź debil w sferze malarstwa. :)
  • Odpowiedz
Silisz to ty się na pseudofachowość, a jesteś zwykłym polaczkiem


@suzanne-: Nie silę się na żadną pseudofachowość, odbiór sztuki to kwestia wrażliwości i poczucia estetyki. To co ty tu przedstawiłaś to marna kalka i kicz. Jasne, Van Gogh też może być. Tak jak i Witkacy, który używał tej samej techniki.

Polaczkowatość natomiast pokazujesz ty, np. tu:

a któremu gówno stanęło w poprzek. Skąd możesz wiedzieć, co jest zabiegiem, a co nim
  • Odpowiedz
@czerwiec_: Jak ktoś pisze: "Jasne, Van Gogh też może być. Tak jak i Witkacy, który używał tej samej techniki. " to nie jest tylko malarskim cieciem, ale przede wszystkim artystycznym dyletantem. Dobrze, że chociaż tacy ludzie, jak ty mają internet, bo mogą wyładować swoją frustracje.

Ps "Van" pisze się małą literą. A budowa zdań świadczy o tym, z jakim mamy do czynienia człowiekiem i jego kulturą osobistą, twoja pisownia świadczy co
  • Odpowiedz
@suzanne-: Ok, być może jestem dyletantem, być może napisałem "van" małą, miast dużą literą, ale to nie moje prace są mierne.

I to nie ja mam zaburzone poczucie własnej wartości i zaniżoną samoocenę, bo nie potrzebuję wykłócać się z randomowym ziomkiem z internetów.




PS. twoja retoryka i próba atakowania mnie jest urocza ;).

PS.2 zaciekawiłaś mnie z tą moją gimnazjalną budową zdań. pokażesz mi w których momentach? może czegoś się nauczę
  • Odpowiedz
@czerwiec_: Skoro już się przyznałeś do dyletanctwa i do bycia randomowym ziomkiem, to po co się plujesz? ;) Tak się składa, że sprzedałam już kilka obrazów, które kupili ludzie, którzy potrafią rozróżnić Witkacego od van Gogha (i którzy są fanami malarskiej poezji, której twoja zacofana percepcja nie jest w stanie doznać). Ty nie umiesz, a ja ci nie będę nic tłumaczyć, bo śmierdzisz abderyctwem na kilometr - a zwykły gamoń, będąc
  • Odpowiedz
@suzanne-: ojoj, jaka "ąę" jesteś. Powiedz, często dostajesz " iluminacji obrazowej" po wchłonięciu wiersza? :D

PS. wiesz, że używanie tych trudniejszych słów nie robi z ciebie intelektualistki? raczej snobkę. bo rzecz w tym, by mówić mądrze, ale i prosto. ale to tak na marginesie, bo widzę, że oprócz "grafomanii plastycznej" uprawiasz także tę pisarską.

PS. 2 Znajomość Czajkowskiego, Satie czy Leśmiana, rzucanie takich nazwisk jak Proust czy Bosch nie oznacza, że
  • Odpowiedz
@czerwiec_: Hahaha. A wiesz, że tej racji absolutnie nie masz? I tylko pisząc tutaj nakręcasz swoją agresję i pokazujesz, że nie masz nic więcej do roboty, jak tylko krytykować, to czego nienawidzisz. Jesteś ograniczony człowieku, a tym bardziej twoja inwigilacja świadczy o twoim psychopatycznym zapędzie. :) Ty nie masz żadnego gustu, bo nie umiesz prowadzić dialogu z drugim człowiekiem bez ataku i pokazywania ironii, i w ten sposób sprzedajesz swoje marne
  • Odpowiedz