Wpis z mikrobloga

Mirki z #piwowarstwo wytłumaczcie mi co się #!$%@?ło ( ͡° ʖ̯ ͡°) Kupiłem kiedyś jakieś regionalne #piwo owocowe 330ml. Po otwarciu cały czas unosiła się w butelce piana, tak jakby piwo było mocno wstrząśnięte. Nie dało się pić z butelki bo od razu bardzo "buzowało", więc postanowiłem, że przeleję do szklanki, ale to też się nie udało bo piana robiła się gigantyczna. I teraz punkt kulminacyjny. Wymyśliłem, że włożę do butelki słomkę i będę pił "od dołu". Wkładam słomkę a tu jak nie zacznie pienić, normalnie butelka w wulkan się zamieniła. Odruchowo zatkałem szyjkę palcem, żeby nie zalać całej kuchni, ale jak je odetkałem nad wanną to nie było czego zbierać ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zmarnowało się piwo i cztery polskie złote... Było zepsute czy jak? Wypiłem w życiu z milion piw i pierwszy raz coś takiego xD

#pytanie #coolstory
  • 10