Aktywne Wpisy
zbyszko17 +346
Zapraszam do pisania swoich propozycji "na chlopski rozum" na temat zwalczenia powodzi na śląsku. Zaczne od mojej, skoro na Wiśle jest rekordowy niski poziom wody to może przekierujemy rzekę tak aby plynela do Wisły? #powodz
aegypius +429
Czy ten naród już totalnie zdziczał i pozbył się jakichkolwiek przejawów człowieczeństwa i rozumu?
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
no to odpowiedziałem grzecznie:
na co usłyszałem mniej więcej
No i w-------m się niemiłosiernie i się rozłączyłem, bo nie znoszę takiego chamstwa. Rozumiem że na Wildzie jest sporo patologii (ale i normalnych ludzi) i trafiło na jakąś p----------ą babę ale doradźcie mi proszę co z tym zrobić (telefon wyłączyłem i wyjąłem SIM):
a) jako, że jestem w Bydgoszczy do wieczora, to oczywiście nie dostarczyłem telefonu pod wskazany adres, mam tam pojechać wieczorem po powrocie do Poznania i kobietę jakoś z----ć, czy coś?
b) oddać telefon do biura rzeczy znalezionych w Bydgoszczy, albo np. na komendę policji w Bydgoszczy i niech sobie szuka? ( ͡º ͜ʖ͡º)
c) jutro jadę na delegację 3-dniową do Olsztyna (hehe jeszcze dalej), może tam by oddać, że znalazłem na jakiejś ulicy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
oczywiście przywłaszczenie telefonu nie wchodzi w grę - jestem uczciwy. Ale raczej odpada po prostu oddanie go tej k----e. Proszę o rady.
#pytanie #coolstory
Ew. Jak masz adres wyślij pocztą, mniej j-----a.
@ryhu: to "błysłem" w kontekście nauczania kultury:D
Jesteś uczciwy jakbyś swój zgubił wątpliwy zwrot
Albo zrób filmik jak go niszczysz i wyślij link typowi
Mirki jestem w-------y i proszę o radę: dziś w Poznaniu idąc z żoną i teściami znalazłem telefon Samsung Galaxy Ace III, z którym nie mogłem nic zrobić w związku z ekranem zablokowanym na wzór, np. zadzwonić do kogoś z kontaktów. Po mniej więcej pół godzinie gdy jechałem z żoną i teściami do Bydgoszczy na chrzest jednego dziecka w rodzinie zadzwonił telefon, a w słuchawce bez żadnego "dzień dobry":
halo? oddawaj k---a telefon mojej córki złodzieju j----y dzwonie po policję
no to odpowiedziałem grzecznie:
dzień
Ja bym poczekał, może znowu zadzwoni. Niech poda adres, na który możesz jej wysłać telefon. I wysłać jej go tak przemielonego, że nic nie da się uratować, taką kupkę części.
I dołączyć karteczkę, że jest głupią k---ą i dlatego wysyłasz telefon w takiej formie, a chciałeś jej go oddać po ludzku. Może następnym razem
@costadelsol: bądź miły i odłóż telefon grzecznie na ulicy. Gdziekolwiek i niech ktoś inny się w tym babra i odda albo sprzeda.