Wpis z mikrobloga

Hey tak sobie słucham muzy i wyłapuje ile artystów nie kuma o co chodzi z wolnym rynkiem. Mysle sobie, a #!$%@?, najwyzszy czas zaczac pietnowac socjalizm, czy, nie pochwaly socjalizmu w muzyce. Jedzimy

"Akordy, nadgodziny bez ZUSu, bez wolnych sobót" - Ascetoholix, Skarby

https://youtu.be/ylp6SqopQ8Q?t=27s

Elastyczny czas pracy, umowy śmieciowe - Pih, Śmierć i Podatki (ale wybaczamy bo poza tym jednym fragmentem caly kawalek ma wolnościowy wydżwięk)

https://www.youtube.com/watch?v=X7s509jcVLU

#4konserwy #muzyka
  • 1