"Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące!”. W ten sposób nie idziemy za nim jak niewolnicy, ale idziemy przed nim jak ludzie wolni.
@michalkosecki: Nigdy tak na to nie patrzałem, ale coś w tym rzeczywiście jest. Dobre.
@m_dop: w pierwszym zdaniu jest kontekst. Przy regule "oko za oko, ząb za ząb" jest niekończące mszczenie się. Tak np. wygląda konflikt izraelsko-palestyński. Jezus mówi o deeskalacji, nie dawaniu pożywki złu. Ale nie przez bierność. Czy Jezus nadstawił drugi policzek, gdy został spoliczkowany? Nie. Ale też nie pozostał bierny, zapytał "Dlaczego mnie bijesz?". Trzeba walczyć ze złem, nie można pozwalać, by się rozwijało. Ale wszystko trzeba robić mądrze, zależnie od danej
(22) Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych. (23) Jeżeli zaś ona poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie, (24) oko za oko, ząb za
@mietek79: no właśnie. Mamy do czynienia z ewolucją. I to prawo z Księgi Wyjścia też było ewolucją. Powstało, aby skończyć z sytuacjami, gdy odpowiedzią na zło, było większe zło. Wprowadzono zasadę równoważności. A Jezus idzie dalej, w stronę zwyciężania zła dobrem. Podobnie z innymi przykazaniami, które dał Jezus. Jest wchodzenie na wyższy poziom. Pokazywanie człowiekowi, że może kochać bardziej, np. nieprzyjaciół. Podobnie jak w relacji człowieka z Bogiem. Człowiek jest najpierw
Powstało, aby skończyć z sytuacjami, gdy odpowiedzią na zło, było większe zło. Wprowadzono zasadę równoważności.
@zarowka12: Idea piękna i jej przyklaskuję, zastanawiam się natomiast, jak w przypadku dość dobitnie tam opisanym, czyli "życie za życie" wyglądała poprzednia, nierównoważna wersja.
@mietek79: pewnie karę ponosiła także rodzina mordercy. Tak zgaduję, trzeba by zapytać historyków. Dzisiaj też się zdarza, że odwet ma większą skalę. Bo trzeba zastraszyć, zniszczyć, odreagować itd.
@MagnitudeZero: ale to nie jest myśl wisząca w próźni. Bóg dał nam rozum i trzeba z niego korzystać. Jest nawet napisane "Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!". Powtórzę: Jezus mówi o deeskalacji zła. Nie mówi o tym, żeby pozwalać na agresję. Jego wypowiedź jest krótka, ale wymaga głębszego zastanowienia. W ogóle to Biblia wymaga takiego czytania - odszukania kontekstu, porównania z podobnymi fragmentami, czasem sprawdzenia tłumaczenia greckiego/aramejskiego. Jezus
Ewangelia wg św. Mateusza 5,38-42.
komentarz do ewangelii | czytania z dnia
#ewangelianadzis - bot napisany przez @morq
@michalkosecki: Nigdy tak na to nie patrzałem, ale coś w tym rzeczywiście jest. Dobre.
Kojarzy mi się z konformizmem i biernością, ale wątpię by o to chodziło :-)
@zarowka12: Biblia Tysiąclecia, Księga Wyjścia, rozdział 21:
(22) Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych. (23) Jeżeli zaś ona poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie, (24) oko za oko, ząb za
źródło: comment_uHwfEMyDx2UuWMXDzGxgsSDoFsqXBDIt.jpg
Pobierz@zarowka12: Idea piękna i jej przyklaskuję, zastanawiam się natomiast, jak w przypadku dość dobitnie tam opisanym, czyli "życie za życie" wyglądała poprzednia, nierównoważna wersja.
Komentarz usunięty przez autora