[W.....a]

Mireczki pod moją klatką siedzi mała wrona i głośno płacze :( nie potrafi latać i się bardzo boi... wczoraj widziałam przy słupie wysokiego napięcia na parkingu sztywną wronę, to pewnie była jej mama (╥﹏╥) nie wiem co robić. Niebieski mówi, że jak ją wezmę do domu to pewnie zdechnie... czo robicz? #ornitologia #ptaki #wrony #pomocy

[Naciass]

@Werkaaa: jak jej nie wezmiesz to tez zdechnie jesli nie ma mamy :( jesli jestes pewna(poobserwuj) ze nie ma mamy to bierz ja i zadzwon do weta. Albo Coe poinstruuje co robic albo pojedziesz na dyzur to ja obejrzy. A opierzone toto juz?

[W.....a]

@Naciass: tak, ma piorka, ale ma dziwny ogon, jakby na rowno uciety... chyba ze tak im rosna ogony

[Naciass]

@Werkaaa: to juz moze da sie odchowac :) poszukaj w google po zdjeciach w jakim moze byc wieku.

[OSH1980]

@Werkaaa: Jak to co... idź do weterynarza...

[m.....4]

@Werkaaa: Do weterynarza i jazda. :)

[y.....s]

@Werkaaa: nie, nie zabieraj jej :)) Wrony, jak pisklaki są już duże to przez jakiś czas karmią je na ziemi

[W.....a]

@yourboss: wlasnie to doczytalam, ale bede obsereowac czy rodzice sie zjawia...

[j.....n]

@Werkaaa: Możecie ją przenieść w bezpieczniejsze miejsce i umieścić w zaroślach, jaiś pies lub kot mógłby się nią zainteresować. Jeśli nie zjawią się rodzice, zabierz ją na noc do domu albo zadzwoń do schroniska lub weterynarza i poproś o pomoc. Poić możesz letnią wodą lub 5%-owym roztworem glukozy (19 łyżek wody + 1 płaska łyżka glukozy).
Jest opierzona, więc nie musisz jej specjalnie ogrzewać :)

Troszkę będzie to wbrew naturze, bo