Wpis z mikrobloga

@miesnakrowa: Oni byli sobie przeznaczeni. Koleś nie zagadał, to telefon się upuścił i zrobił to za niego, puszczając na głos kawałek będący punktem zaczepienia. Scenarzyści TVN-u do końca swoich nędznych dni by na to nie wpadli.
  • Odpowiedz