Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki,
plecak - zakup.

Za 2 tyg. chcę zrobić pierwsze 100 km na #rower, a nie posiadam bidonu, koszulek z kieszeniami, sakw, to pomyślałem, że rozwiążę ten problem prosto - plecak. Obecnie jest promocja na plecak Deuter Race exp air, skusić się?

Zostanie mi tylko GPS do kupienia i mógłbym jechać...
  • 53
  • Odpowiedz
@przemilcze: 20zł w kieszeń spodni i w drogę. Po co GPS... po co plecak. 100km to nie jest zabójcza odległość, która wymaga od Ciebie zabrania wszystkiego co potrzebne ze sobą!
  • Odpowiedz
@przemilcze: Serio taki zapas chcesz robić na 100km? Ja mam małą sakwę z pod siodełkiem + uchwyt na bidon. Do tego telefon w kieszeń, jedna słuchawka do ucha i wraz z HERE Maps zawsze trafiam do celu xd

W sumie sam zastanawiam się nad kupnem jakieś głowicy z uchwytem na telefon. Podobno niemiecka firma HR robi dobrej jakości. Ma ktoś?
  • Odpowiedz
@Techniq: @wund3r: nie mam smartfona, a ostatnio robiąc 50 km skręciłem nie tam gdzie trzeba i tu macie wyniki (załącznik), stąd chcę coś z gpsem.

@Konkol: @dzangyl: właśnie o to dużo picia chodzi. 5 bidonów nie wezmę, a plecak to załatwi, a wrzucę jeszcze chusteczki, klucze, softshell, jakieś jedzonko, no i nie obuduję roweru jak na wojnę. Wrócę do domu i będzie gotowy do jazdy na następny dzień
przemilcze - @Techniq: @wund3r: nie mam smartfona, a ostatnio robiąc 50 km skręciłem ...

źródło: comment_3jX7iQGj6YPzYQmKGt67TAMiJS0oOhIa.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@przemilcze: już jak chcesz ale mnie się bardzo źle jeździ z plecakiem szczególnie taki dystans. Najwyżej na drugi raz będziesz miał to inaczej zorganizowane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@przemilcze: Weź dętkę na zapas, klucz 15, małe imbusy, kombinerki, bidon i w drogę.
Cały zestaw do wymiany przebitej dętki mieści mi się w małej sakiewce (trójką o bokach 20 i 15 cm) podwieszanej pod ramą.
  • Odpowiedz
@przemilcze: weź papier toaletowy albo chusteczki ( ͡° ͜ʖ ͡°). a GPS w każdej formie się przydaje ;) może zamiast wydawać 500 zł na w miarę dobry gps, kup sobie Lumie. Będziesz miał gpsa i dodatkowo możliwość zadzwonienia po kolegę jeżeli stanie się coś złego z rowerem. Poza tym polecam zabrać mały zestaw imbusów, dętkę no i oczywiście pompkę. Są fajne uchwyty na małe pompki. Przydatna rzecz.
  • Odpowiedz
@przemilcze: z plecakiem załadowanym zbędnym balastem tylko się umęczysz. Moim zdaniem najlepiej podsiodłówka (jak już musisz) w niej dętka/łatki 20zł i baton. Cyknij fotkę telefonem mapki i styknie.. Na takim dystansie nie masz się czego obawiać - kryzys może przyjdzie i co z tego skoro trzeba kręcić daleJ!
  • Odpowiedz
@przemilcze: dobry plecak. Sprzedawałem to kiedyś. Chociaż z doświadczenia rowerowego powiem Ci tyle - kup se lepiej koszyk na bidon, chyba że zamierzasz robić setkę po górach i w ciężkim terenie.
  • Odpowiedz