Taki oto filmik zrobiliśmy podczas I wrocławskiej edycji 48 Hour Film Project. W dwa dni trzeba zrobić film (od 4 do 7 minut). Każda ekipa losowała inny gatunek filmowy. Wspólny dla każdego filmu jest bohater (inżynier, Joanna albo Tomek Karat), rekwizyt (pompony), kwestia (jesteś zmienna jak sygnalizacja świetlna). Festiwal ten odbywa się w róznych miastach na całym świecie. Polecam spróbować swoich sił, świetna zabawa! Najbliższa edycja w maju w Katowicach, we wrześniu w Warszawie.
@Qlak w grupie A, w której byliśmy, nagrodę publiczności zdobyła ekipa "I inni". Pewnie niedługo zostaną wrzucone na youtube wszystkie filmy z festiwalu.
@suchanice: Film bardzo mi się podobał, fajne przejścia, zwłaszcza to z telefonem lub z nogami, więc montaż świetny. Jeśli możesz to rozjaśnij mi tylko motyw z nagłą zmianą nastroju gości i późniejszym odejściem babci. Chodzi o to, że babcia mogła odejść dopiero kiedy wnuczkowie przestali się kłócić? Czy źle to interpretuję?
@soaringsing: tak ;). O to nam chodzilo. Jakbysmy mieli wiecej czasu to pewnie rozwinelibysmy watek klotni przy stole. I przez to puenta bylaby bardziej czytelna. Ale i tak jestesmy zadowoleni, mimo ze zadnej nagrody nie zdobylismy ;)
W dwa dni trzeba zrobić film (od 4 do 7 minut). Każda ekipa losowała inny gatunek filmowy.
Wspólny dla każdego filmu jest bohater (inżynier, Joanna albo Tomek Karat), rekwizyt (pompony), kwestia (jesteś zmienna jak sygnalizacja świetlna).
Festiwal ten odbywa się w róznych miastach na całym świecie. Polecam spróbować swoich sił, świetna zabawa!
Najbliższa edycja w maju w Katowicach, we wrześniu w Warszawie.
#48hfp #48hourfilmproject #wroclaw #filmujzwykopem