Wpis z mikrobloga

Nintendo 3DS ma już ponad cztery lata na karku - przez te cztery lata, biblioteka 3DS zdążyła się powiększyć o masę fantastycznych i niezapomnianych tytułów, o których będę pamiętał jeszcze przez długie lata. I choć często się mówi, że Nintendo to tylko i wyłącznie Pokemony i Mario, to jednak moim zdaniem warto jest zapoznać się z tymi grami, które wcale nie są reklamowane przez wąsatego hydraulika ani przez kieszonkowe stworki. A są ich setki. I czasami są lepsze niż wcześniej wymienione pozycje. W tym wpisie postaram się przybliżyć Wam najciekawsze i najlepsze moim zdaniem tytuły z podziałem na sekcje, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Lista pisana 8 i 9 kwietnia 2015 roku, korekta @pandapl, @JamrajPasiasty i @ayasecon.

Klucz ocen:
★★★★★ - ta gra przejdzie do historii
★★★★ - wspaniała gra, lepsza niż 90% współczesnych gier
★★★ - ma potencjał, ma dobre pomysły na grę, niestety nie bez wad.
★★ - i tak można dać szansę, może Wam się bardziej spodoba niż mi.

Spis treści:
Użyj CTRL+F by szybko przeskoczyć do szukanej sekcji.
[X01] Retail
==[A01] Cudeńka first i second-party
==[A02] Gry akcji
==[A03] jRPG
==[A04] Visual Novelki
==[A05] Ciekawe eksperymenty Level-5, Square-Enix i Capcom
[X02] eShop
==========================================

[X01] Retail:

Czyli gry, które zostały wydane w formie kartridżowym. Można je kupić w sklepach, niestety w Polsce tylko w sklepach internetowych i małych stoiskach z grami w największych miastach Polski.
--------------------------------------------------------------

[A01] Cudeńka first- i second-party:

Jeżeli kupujemy konsolę Nintendo, najprawdopodobniej robimy to głównie przez wzgląd na gry robione przez wielkie N. Większość gier japońskiego giganta #!$%@? się kolorową oprawą graficzną, niepowtarzalnym gameplayem i ciągłym dodawaniem nowych elementów do starej, sprawdzonej formuły. Zaprezentuję Wam 6 gier first- i second-party, które najbardziej przykleiły mnie do konsoli i pozwoliły mi spędzić przed nią długie, miłe godziny.

Kid Icarus Uprising
Gatunek: akcja, FPS, TPS w zależności od stylu gry, elementy Rail Shooter
Seria, która była martwa przez ponad 20 lat została wskrzeszona z wielkim rozmachem. Całkowicie zmieniony gameplay składający się z dwóch faz - fazy rail shootera w powietrzu i fazy FPS/TPS jest rdzeniem nowej gry. Rozmowy głównych bohaterów w trakcie gry zajęły miejsce większej ilości cutscenek. Dialogi przepełnione setkami żartów i nawiązań do innych gier, wielowątkowa fabuła i mnogość, absolutnie mnogość znajdziek, broni czy acziwmentów zapewnia nam zabawę na setki godzin. Nie żartuję. Grałem 150h, a dalej mam ledwie te łatwiejsze 80% gry. Sterowanie na początku jest trudne do ogarnięcia, stąd też zapewne niskie recenzje na Metacriticu, ale gdy wreszcie nauczysz posługiwać się wirtualnym trackballem na ekranie dotykowym, już nigdy więcej nie będziesz chciał wrócić do innego systemu sterowania w grach tego typu. Moim zdaniem gra to absolutny must-have.

Gameplay

Moja ocena: ★★★★★
Metascore: 83

Fire Emblem Awakening
Gatunek: strategia turowa, taktyczna
Seria Fire Emblem miała swoje wzloty i upadki. Lepsze i gorsze gry. Do serii zaczęła wkradać się monotonia, brak innowacji zaczął być zauważalny do tego stopnia, że w przypadku niewypału tej części, seria Fire Emblem miała zostać całkowicie anulowana. Dlatego Intelligent Systems postarało się tchnąć nowego ducha w serię i co dostaliśmy? Wspaniałą grę z soundtrackiem na najwyższym poziomie, pięknymi cutscenkami w technologii cel-shading i 60 klatkach na sekundę, możliwością tworzenia swojego własnego awatara, a także spędzania czasu poza polem walki rozmawiając na losowe tematy zacieśniające relacje między poszczególnymi wojownikami, które potem zwiększają siłę naszych wojsk w trakcie gry. Za pierwszym razem czułem się strasznie rozczarowany grą, ale tylko dlatego, że grałem na najniższym poziomie trudności. Przejście na Hard (czyli poziomie Medium w Fire Emblem) wciągnęło mnie na 90 godzin i zmieniło moje zdanie na temat tej gry, mimo że wciąż nie zrobiłem sidequestów. Oprócz tego są jeszcze dwa poziom trudności Lunatic i Lunatic+.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 92

The Legend of Zelda: A Link Between Worlds
Gatunki: akcja, przygodowa

Serii Zelda chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Gra, w której dostajesz wielki, otwarty świat, a nawet dwa światy. W każdym z nich po parę lochów, do których możesz podchodzić w dowolnej kolejności. Albo po prostu postać sobie na brzegu i popatrzeć na płynącą wodę. Lub posłuchać obłędnego soundtracka. I to wszystko w 60FPS i ślicznym stylu graficznym. Żadnych przydługich wstępów, wychodzisz z domu i już chwyta cię wiatr i chęć przygody. Dużo sidequestów, dużo znajdziek. Gra, która nie jest zbyt wymagająca, ale bardzo wynagradza wszystkie próby eksploracji. Ruszaj w drogę! Czas uratować równoległe światy Hyrule i Lorule!
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 91

Super Smash Bros. for Nintendo 3DS

Gatunki: bijatyka
Wyobraź sobie, że wszystkie twoje ulubione postacie z gier Nintendo i nie tylko spotykają się w jednym świecie. A potem się tłuką ciesząc wszystkich widzów dookoła. To właśnie Smash Bros, zupełnie inne podejście do nawalanek. Tutaj nie ma pasków HP, są tylko procenty, które budowane są kolejnymi atakami i oznaczają mniej więcej tyle, że odlecisz na określoną odległość. Gdy wylecisz poza obszar objęty kamerą, przegrywasz. Najlepszy tryb online w grach first-party na 3DSa umożliwia tłuczenie się z ludzmi nawet wtedy, gdy nie masz nikogo pod ręką do zabawy. W grze dostępna jest cała masa bohaterów, w tym herosi z serii Mario, The Legend of Zelda, ale także między innymi Sonic, Pacman czy Megaman. Jeszcze więcej postaci pojawi się zapewne w DLC. Posiadając New 3DSa (albo przystawkę NFC do starego 3DSa), masz możliwość zakupić fizyczne figurki Amiibo przedstawiające postaci z gry, które po zarejestrowaniu podczas rozgrywki uczą się od ciebie, adaptują się do twojego stylu gry, a potem spuszczają ci łomot. Ale nie ma się czego bać, jeśli zabierzesz je i spróbujesz zagrać na 3DSie kolegi, spuszczą łomot jemu. Bardzo trudno taką figurkę pokonać...
Dużo trybów rozgrywki, regularne aktualizacje i ciekawy gameplay to główne powody, dzięki którym powinieneś się tą grą zainteresować. A jak chcesz bardziej hardkorowych doznań, rzuć okiem na Super Smash Bros. Melee wydane na Gamecube'a.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 85

Pokemon X/Y
Gatunki: RPG, catch 'em all
Prawie każdy w swoim życiu słyszał o Pokemonach, jeśli nie na Gameboyu, to może chociaż w ucho wpadło mu imię Asha Ketchuma (albo Satoshiego), który chciał złapać wszystkie 150 Pokemonów. Tylko, że teraz jest ich 721. I parędziesiąt mega-form. I parędziesiąt alternatywnych form. Pokemony X/Y to hołd w stronę oryginalnych Pokemonów, znowu twoim celem jest złapać je wszystkie, pokonać ligę, ale tym razem gra nastawiona jest na aspekt sieciowy, możliwość skonfrontowania swojego składu z milionami ludzi na całym świecie online. I chociaż wydaje mi się, że na tle B2W2 nowe Pokemony wychodzą słabo, to jednak i tak warto poddać się wewnętrznemu dziecku i spróbować stać się mistrzem ligi Kalos czy wypełnić swój Pokedex. A sama liga to dopiero początek, otwiera ona drogę do setek sidequestów zajmujących na setki godzin... a to wszystko pierwszy raz w pełnym 3D.
Gameplay

Moja ocena: ★★★
Metascore: 87/88

Luigi's Mansion 2
Gatunki: przygodowa
Takiego czegoś jeszcze nie było. Znaczy się od 2001 roku. Gra o płochliwym pogromcy duchów oraz szalonym wynalazcy szukającym ostrych wyzwań. Oczywiście wynalazca siedzi sobie spokojnie w domku, podczas gdy nasz zielony bohater zanurza się w głąb nawiedzonych willi w poszukiwaniu swojego starszego i dzielniejszego brata - Mario. Pierwsze w oko rzuca się niesamowite oświetlenie, cienie podczas burzy sprawiają niesamowite wrażenie, a sama grafika wyróżnia się na tle gier 3DSowych. Tak dobrą grafikę ma chyba tylko jedna gra - Resident Evil Revelations. Gameplay jest dość ciekawy, nasz bohater wyposażony jest w latarkę oraz w odkurzacz, którym wciąga kolejne duchy. Kampania single-player starcza na około 25 godzin i jest bardzo wciągająca. Tryb online jest dobrze zaprojektowany i rozbudowany, pozwala również grę przez Download Play. Niestety nie ustrzegł się wad takich jak glitche, które psują rozgrywkę.
Nie mogę się doczekać trzeciej części tej gry.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 86

--------------------------------------------------------------

[A02] Gry akcji:

Choć na pozór 3DS nie wygląda na konsolę stworzoną do dynamicznych gier, to jednak jest coś w tej konsoli co sprawia, że w takiego na przykład Monster Huntera gra mi się lepiej, niż grałoby mi się na Vicie. Czy to kwestia świetnego Circle Pada Pro? Może łatwiej wchodzących shoulderów? W każdym razie 3DS jest doskonałym narzędziem do takich gier. Na przykładzie trzech znakomitych gier postaram się Wam to udowodnić.

Monster Hunter 4 Ultimate

Siadasz sobie przy wielkim stole i zamawiasz sobie jedzonko. Następnie idziesz do kowala i dając mu określone części potworów prosisz go o stworzenie fantastycznej broni czy zbroi. Potem idziesz do kuferka, mieszasz ze sobą zioła i grzyby, z połączenia czego wychodzi mikstura lecząca. Potem wzmacniasz miksturę miodem. Następnie przeglądasz swoje kilkaset różnych przedmiotów w kuferku i zastanawiasz się co zrobić. Pułapkę? Chcesz włożyć mięsko na grill? A może stworzyć bomby usypiające, oślepiające czy dymne? Stworzyć dezodorant? Albo odtrutkę? Masz już pełny plecak przedmiotów ze sobie, idziesz do sali spotkań. Przyjaciele dołączają do twojego pokoju, witasz się gestem witania, potem postanawiasz z nimi zatańczyć albo posiłować się na rękę. A może położycie się na plecach i zaczniecie patrzeć w sufit? To może razem wypijecie tyle piwa z kufli, że aż się upijecie przed wyjściem na wyzwanie? A potem decydujecie się ubić potwora. Potwór ma 50 metrów wielkości, ale to nie problem dla ciebie i trójki twoich znajomych. W końcu kowal stworzył wam fantastyczne bronie i zbroje. Bijecie potwora gdzie popadnie, odrąbujecie mu części ciała, wskakujecie mu na grzbiet, czy zbieracie więcej ziół albo pajęczyn. W tej grze można robić prawie wszystko. Gra z najlepszym trybem multiplayer wśród gier na 3DSa, bo i tysiące godzin można tam spędzić. Kampania single player też nie gorsza, 100 godzin i dalej jesteś gdzieś na początku tych bardziej wymagających questów. Wszystkie wyzwania multiplayer można też robić samemu. Jeśli masz jaja...
Gameplay

Moja ocena: ★★★★★
Metascore: 86

Super Street Fighter IV: 3D Edition
Znudziłeś się już Smashami? Nie no, to raczej niemożliwe, prawdopodobnie po prostu za mało w nie grałeś. Chcesz ponawalać Hadoukeny Ryu w klasycznej bijatyce od Capcomu? Droga wolna, Street Fighter nie tylko czuje się dobrze na konsoli, ale i całkiem ładnie wygląda. Komendy na ekranie dotykowym ułatwiają wejście do gry początkującym, gra ma też tryb online, gdzie można spróbować sobie pograć z innymi. Lag jest znacznie mniej odczuwalny niż w przypadku Smash Brosów, bo i gra jest trochę wolniejsza. Ale i tak, bardzo udany port.
Gameplay

Moja ocena: ★★★
Metascore: 85

Resident Evil Revelations
3DS to konsola dla dzieci? Na pewno zmienisz zdanie po ograniu tej jakże miodnej i przyjemnej gry. Nie jestem fanem horrorów ani strzelanek, ale ten jeden tytuł przynosił mi uśmiech na twarzy w trakcie swojej ośmiogodzinnej kampanii średnio raz na dziesięć minut. Choć gra jest dziełem japońskich deweloperów, to jednak wydaje się bardziej amerykańska niż nie jedna zachodnia gra. Sama seria Resident Evil to seria horrorów pełnych zmutowanych genetycznie potworów, Revelations umiejscowiona jest pomiędzy czwórką, a piątką i dzieje się na pokładzie statku Queen Zenobia, chociaż w niektórych momentach akcja przechodzi do bardziej kolorowych lokacji. Nie martwcie się jednak, są one jeszcze bardziej wypełnione zombikami niż pokład statku. W grze dostajemy wybór poziomów trudności, ale nawet średni jest już dosyć wymagający. To jest definitywnie i absolutnie najlepiej wyglądająca gra na 3DSa. W niektórych momentach aż fotorealistyczna. Tak ładna graficznie, że parę lat później wyszedł jej remake na konsole siódmej generacji, PCta i Wii U. Bardzo polecam zapoznanie się z tą grą.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 82

Metal Gear Solid: Snake Eater 3D
Playstation 2 miało w swojej historii wiele wspaniałych gier. Jednym z klasyków jest Metal Gear Solid 3, który po siedmiu latach od premiery, wreszcie przeniósł się na konsolę przenośną. I to w niebanalny sposób. MGS: Snake Eater to więcej, niż port gry z PS2, to jej całkowity remake. Oprócz całkowicie nowych cutscenek i ponownie nagranych klipów dźwiękowych, gra wykorzystuje największe zalety 3DSa, żyroskop, kamerę, skróty na ekranie dotykowym i efekt 3D... Grafika potrafi sprawić wielkie wrażenie, szczególnie podczas przedzierania się przez las. I chociaż pomniejsze problemy z framerate'm odbierają tej grze trochę magii, to jednak te pościgi, te wybuchy, te zwroty akcji robią swoje i nawet po latach gra pozytywnie zaskakuje.
Gameplay

Moja ocena: ★★★
Metascore: 78

--------------------------------------------------------------
[A03] jRPG:

Z reguły ludzie wybierając konsolę do jRPG, kierują się w stronę Vity. Ale 3DS wcale nie odstaje na tej płaszczyźnie, więcej, niektóre nowe gry są ciekawsze, niż te na sprzęcie od Sony. Kilka wspaniałych firm naprawdę daje z siebie wszystko, by porwać graczy na setki godzin wbijania kolejnych poziomów albo zdobywania nowych ataków czy spelli.

Tales of the Abyss
Chociaż ta gra to port tytułu z PS2 ze znacznie niższą jakością tekstur, to jednak śmiem twierdzić, że wersja 3DS jest lepsza. I co więcej, jest jedną z najlepszych gier dostępną na tę konsolę. Jeżeli przebrniesz przez dość nudne 10 godzin gry z małą liczbą ataków i przestarzałą mechaniką, to druga, jakieś trzy razy dłuższa część pokaże ci na co ją stać. Absolutnie fantastyczna fabuła, która pod koniec zmusiła mnie do krzyku z nadmiaru emocji generowanych przez grę, ciekawy styl walki, soundtrack, który pod koniec staje się istnym majstersztykiem, sporo sidequestów i skitów, czyli krótkich pobocznych scenek pozwalających nam się wczuć w klimat świata TotA. Angielski voice actor grający Jade'a to geniusz, niestety aktorka grająca Tear się nie popisała. Pozostałe głosy są całkiem porządnie wykonane, tak, gra ma bardzo dużo voice actingu. Prawie wszędzie poza Skitami słychać głosy drużyny ratującej świat od globalnej wojny czy trucizny pochodzącej z wnętrza planety. Niestety, gra nie jest bez wad. Mimo wszystko jednak, nigdy nie zapomnę momentu walki z final bossem i ciarek, które mnie przechodziły pod sam jej koniec.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 75

Persona Q
Ta gra jest... specyficzna. Bardzo specyficzna. Ale w tym dobrym znaczeniu, bo mimo że robi wszystko inaczej - robi wszystko dobrze. Poczynając od dobrej jakości modeli 3D w stylu chibi, których animacje świetnie wyglądają w dziesiątkach cutscenek, przechodząc przez muzykę łączącą ze sobą elementy jPop, rapu i ostrej muzyki elektronicznej, kończąc na fabule, która nigdy się nie nudzi i motywuje do eksplorowania kolejnych lochów. Gra łączy ze sobą postaci z Persony 3 i Persony 4, a gameplay przypomina serię Etrian Odyssey. Tematyczne i kolorowe dungeony raz przypominają Krainę Czarów do której wpadła Alicja, a raz dom duchów. Jest bardzo dużo pobocznych rozmów, które możemy wysłuchać by wpaść w klimat gry. A warto. Grindowanie dzięki muzyce nie jest aż tak odczuwalne, natomiast niektóre walki z bossami trwają nawet po pół godziny. I to jest fajne. To jest fantastyczne. Miałem na zegarku 51 godzin gry w momencie jej przejścia, ale wiem, że czeka na mnie jeszcze druga ścieżka - Persony 3. Gra jakby zupełnie od zera, ale poziomy postaci się przenoszą. Voice Acting definitywnie daje radę.
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 83

Bravely Default
Żadno jRPG na 3DSa nie wywarło na mnie takiego pierwszego wrażenia, co Bravely Default. Jeżeli szukasz definicji słowa "piękny", Bravely Default definitywnie nią jest. Chociaż nie stara się, by modele postaci były realistyczne, to jednak tła zaskakują i są piękne. Po prostu piękne. Muzyka i grafika tworzą wspaniałe połączenie, które przez 50 godzin nie pozwoli oderwać się od konsoli. Patrzysz w ekranik 3DSa i nie wierzysz, że gra może być taka fantastyczna. A kiedy chcesz stać się lepszym, załączasz tryb autopilota i on grinduje w ekspresowym tempie za ciebie. Tyle dialogów, voice acting, wzruszające sceny, ekscytujące sceny i niestety... po 50 godzinach gra zaczyna wpadać w schemat. Kiedy mówię schemat, mam na myśli, że kilka razy pod rząd powtarzasz dokładnie tą samą sekwencję. Nawet dialogi wypowiadane przez bohaterów się nie zmieniają. Kilka razy doświadczasz dokładnie tego samego, a każda taka scena trwa około dwóch godzin przepełnionych waleniem tych samych bossów. Na szczęście, na koniec gra wraca na dobry tor. Niemniej jednak, nie jest to perfekcyjna gra. A tak bym chciał, żeby była...
Gameplay

Moja ocena: ★★★★
Metascore: 85
j.....b - Nintendo 3DS ma już ponad cztery lata na karku - przez te cztery lata, bibl...

źródło: comment_bsoAjxmvptqewzUsUcs1BSMKPUPw8tU2.jpg

Pobierz
  • 30
@BigSW: To, że ich nie napisałem, nie oznacza, że ich nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z najlepszych:
Cave Story, Super Mario 3D Land, Shovel Knight, Donkey Kong Country Returns, Shantae, Mutant Mudds, Gunman Clive 1 i 2, Azure Striker Gunvolt, Boxboy, Xeodrifter, Castlevania 3DS i wiele, wiele innych. ;)
@Kypy: DSa? DraStic. 3DSa? Jeszcze parę lat nie będzie. To tak jakbyś zapytał o emu PS4, które wbrew pozorom będzie łatwiej emulować, w właściwie natywniej odpalać niż 3DSa ( ͡º ͜ʖ͡º)
@xylorinn: No wiesz, tak trochę:

3DS nie ma ambitnych produkcji

Grałem tylko w Pokemony :P

Same oceny na Metacriticu już wykazują wyraźną dysproporcję w grach na korzyść 3DSa. Wszystkie gry, które tutaj opisałem, to tytuły które można spokojnie porównywać z God of War, 2xGTA i Gran Turismo. Nie ma sensu się sprzeczać o to, która konsola jest lepsza. PSP ma więcej gier zachodnich, więcej spinoffów znanych serii, więcej gier z ładną