Wpis z mikrobloga

#krul #fallout #postapo #korwin

-Panie poruczniku, bo tu padło takie pytanie, ponieważ bardzo mocno krytykuje pan rozwiązania rozwiązania gospodarki Republiki Nowej Kaliforni na Pustkowiach, tej nuklearnej zimy było takie badanie, w których miastach obywatele najmniej martwią się o swoje pieniądze, pierwsze miejsce Cieniste Piaski, drugie miejsce Złomowo, trzecie Kryptopolis...

-A nie było tam Hubu przypadkiem?

-Nie, nie było Hubu.

-Nie było Hubu, popatrz pan!

-Był, ale nie w pierwszej trójce. Panie poruczniku, jednak tam funkcjonuje, jak pan to nazywa, wredny postnuklearyzm. 3 na 100 tylko boi się o swoje kapsle, to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może jednak idźmy tą drogą, a nie enklawizmami, które mają 0,2 poparcia na Pustkowiach, co jest jakąś tragedią?

-Proszę pana, spośród dwóch Krypt, z których jedna podbija Pustkowia, a druga siedzi zamknięta w kamiennej górze, w tej pierwszej jest mniejsze prawdopodobieństwo #!$%@? po Pustkowiach w celu poszukiwania mikroprocesora do uzdatniania wody. Ale widzi pan, celem życia nie jest przeżycie.

-A co, przepraszam?

-Przepraszam, to ja nie będę zastępował pańskich Nadzorców Krypt. Ghule mają swoje ambicje, mają swoje ideały i za nie walczą i umierają. A pan chce tylko żyć i żreć. Niech pan sobie żre i żyje dalej.

-Mam nadzieję, że będę miał za co żyć i żreć dalej panie poruczniku.

-Proszę pana, jak to powiedział wybitny supermutant, Mistrz, w bazie wojskowej Mariposa, na dnie kadzi z FEV są ra-rad-radskorpiony i one żyją sobie całkowicie bezpiecznie od kilkuset lat.

-Przykro mi, ale wychowanie musi zastąpić faktografia. Nie jest pan normalnym supermutantem.
  • 1