Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow #erasmus
Moja daleka kolezanka ktora pare lat temu poznala swoja druga polowka (oczywiscie kiedy byla na erasmusie w Anglii - zgadnijcie narodowosc ( ͡º ͜ʖ͡º) ) Zamieszcza taki status:

Szybko odpisalem "Co? Juz sie zapomina Polskiego? Calkiem szybko". Nawet nie mrugnalem a komentarz zniknal i zostalem wyrzucony ze "znajomych". Chyba #wygryw ?
Ah te Poleczki.
Pobierz M.....t - #logikarozowychpaskow #erasmus
Moja daleka kolezanka ktora pare lat temu p...
źródło: comment_cFBoRfKS8A4DhbC24BPySjBYWYXPDtMI.jpg
  • 45
@Pantograf: spotkałem się niedawno ze znajomym, który od 13 lat mieszka w USA. Myślałem, że będzie miał amerykański akcent i co chwilę wtrącał słówka po ichniemu. Nic takiego się nie zdarzyło, cały czas mówi jak rodowity Polak, mimo iż angielski zna świetnie (słyszałem jak rozmawia) i pracuje tylko z Amerykanami. Może zapominanie języka to przypadłość sebixów z UK, którym się wydaje, że to jest fajne "łel ja już po polska nie
@Pantograf, jak kolega napisał - to kwestia opanowania języków. Jak ktoś ma mały mózg i mieści ubogie słównictwo, to nie inaczej będzie z językiem obcym.
Znam osoby, które mówią piękna polszczyzną, której moge pozazdrościć (jak np inwektywy bogate niczym żur), mówi z brytyjskim akcentem, potrafi po rednecku, zna tez niemiecki ze wskazaniem na Hamburg.
Po prostu ma dryg.
@Mandalorethegreat: podam przykład mojej siostry która siedzi w UK już 12 lat. mówi płynnie po polsku, pisze płynnie po polsku ale jak ma napisac jakiś oficjalny list do urzędu to musze jej pomagać, bo pisze te pisma skladnia angielska. koleżanka trochę chyba przesadza, ale z drugiej strony nie wylewaj dziecka z kąpielą. czuwaj :)
@Mandalorethegreat: zależy od ilu lat jest zagranicą i w jakim towarzystwie przebywa. ja po 7 latach w Dublinie , z czego 4 na studiach i 3 w korporacji, głownie w towarzystwie anglojęzycznych kolegów, nie mając czasu na czytanie czegokolwiek sensownego w j. polskim, nie oglądając polskiej TV, nie mając zbytnio kontaktu z Polakami (nie liczę spotkań towarzyskich od czasu do czasu) po powrocie do Polski miałam spore problemy w poprawnym pisaniu